09

18 3 0
                                    

Tak jak postanowiłam, tak też zrobiłam. Gdy brunet wyszedł z domu poszłam do pokoju brata wcześniej pukając do drzwi.

- Mogę?- zapytałam się wychylajac głowę

- No wchodź siostra - wskazał ręką abym usiadła na łóżku

- Bo wiesz, mam do ciebie prośbę

Spojrzał się na mnie krzywo, może tak źle wyglądam? Mam coś na twarzy?

Nie odezwał się do mnie, więc pierwsza zaczęłam - Chodzi o Harryego.

- Co z nim nie tak? Ty w ogóle z nim rozmawiałam?

- No tak, wymyślił sobie, że zrobi mi metamorfozę czy coś

- To chyba dobrze, przydałoby ci się coś takiego, niech dorzuci jeszcze kartę do siłowni, bo chyba ci się coś przytylo

Spojrzała się na niego i momentalnie zaszklilu mi się oczy. Nawet mój rodziny brat?

- No już, wracaj do siebie i pozwól Harremu wyrwać Ci na zakupy, to nie jest zły chłopak

Dziękuję za pomoc braciszku

Wyszłam z jego pokoju wkurzona a zarazem smutna. Nie chcę spotkać się z Harry'm i czy ja zgrublam? Ostatnio nic praktycznie nie jem.

Poszłam do mojej toalety i wyciągnęła spod umywalki wagę. Weszłam na nią i zamknęłam oczy. Boję się tego ile wyskoczy na ekraniku.

Z szybkim oddechem otworzyła powoli oczy. Spojrzała się w dół i trochę zasmucilam. Przy moim wzroście 163 ważę 45 kg. Za dużo. Jason miał rację, przydadza mi się ćwiczenia.

Pobiegłam do pokoju j wskoczyła na łóżko. Czas poszukać jakiejś diety. Nie chcę być do końca życia wielorybem.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Feb 20, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Imperfect || H.SWhere stories live. Discover now