*Hubert*
Nauczyciel-Drogie dzieci,jeśli nikt nie zgłosi się do odpowiedzi to do kantorka zapraszam..... a Huberta tak profilaktycznie.
Wszyscy zaczęli się śmiać....wszyscy oprócz mnie.Ciągle tylko ja musiałem iść do kantorka.ZAWSZE!!! Aż tu nagle z końca klasy ktoś powiedział bardzo cichym i grubym głosem:
tajemniczy głos - Proszę pana, ja się zgłaszam. Był to Karol. Chudy oraz wysoki brunet.
Nauczyciel (załóżmy od polaka XD)- TY?-Zapytał kpiącym głosem-no dobrze skoro chcesz odpowiadać to mów co umiesz...
Najchętniej to bym wycałował Karola! No i tak pewnie bym to zrobił... nie wiem czemu ale jest w nim coś co jest piękne i urocze.Od początku szkoły cały czas o nim myślę. Chyba jest to jakiś znak.
*Karol*
Zgłosiłem się do odpowiedzi.Z jednej strony musiałem w końcu odpowiedzieć a z drugiej żal mi było Huberta że ten psychol się nad nim znęca.W końcu dostałem 3. To raczej jest nawet dobra ocena.
dzwonek-drrrrrryń drrrryń
*Hubert*
Podziękuje Karolowi-pomyślałem i pobiegłem w jego stronę.
Sorki że takie krótkie ,ale to początek. Bardzo chcę wiedzieć czy pisać dalej.
piszcie komentarze.
CZYTASZ
Czy to właśnie miłość?-Doknes+Delalereq
FanfictionHistoria opowiada o nieśmiałym chłopcu-Hubercie.Chłopak poznaję nowego przyjaciela Karola.Coś między nimi zaiskrzyło.Razem muszą przejść próby ale...... Czy im się to uda? Czy Hubert ośmieli się powiedzieć o swoich problemach? Wszystkiego dowiecie s...