Czy to właśnie miłość?-Doknes+Delalereq

--Klub i Impreza--

*Narrator*

Od tamtego wydarzenia minęły już dwa dni. Karol uspokoił Huberta że wszystko będzie dobrze i żeby zapomniał o strasznym dzieciństwie.w tym momencie Karol,Hubert i dziewczyny przechadzają się wąskimi uliczkami Paryża.(od.Autorki : Co za poezja!)

*Karol*

- Czekajcie... - maja gwałtownie się zatrzymała

- Znowu coś o gejach? - Pola wyglądała  na znudzoną.

Po jej słowach ja z hubertem od razu się zarumieniliśmy.

- nie nie, tym razem to jest super pomysł!  - maja wypięłą dumnie pierś. - zresztą jak wszystkie.

- no dawaj - popędziła ją  pola.

- Pamiętasz, mówiłam ci przecież że mam tu znajomych którzy prowadzą klub nocny! - Wykrzyknęła- no dobra to ja lecę!Szykuję się niezła impreza! A i mam jeszcze zadanie dla was - Maja wskazała na mnie i Hubiego. maja podeszła do nas i zaczęła szeptać.-macie to - wskazała na klucz - jest to pokój w klubie. Będziecie mogli robić tam różne rzeczy( ͡° ͜ʖ ͡°).

- No dobra to ja idę skołować jakiś likier,czystą i coś w ten deseń! - powiedziała i pobiegła. Pola stała jak wryta najwidoczniej była wściekła i oszołomiona.

- czemu się tak złościsz- spytał Hubert

- Ehh.. Jak ona weźmie się za robienie imprezy to .... - urwała i- to ja wolę nie myśleć co będzie.

- To znaczy? - zacząłem drążyć temat

- To znaczy że  znając życie każdy będzie miał kaca na tydzień. - powiedziała i wszyscy się zaśmialiśmy.

                                                                               MAGIA CZASU

                                                               (Godz. 21.00 początek imprezy)

*Maja*

Wszystko idzie po mojej myśli! To tak czas wcielić resztę planu w życie!

NAJWSPANIALSZY PLAN:

1. Wmówić Poli  że to będzie normalna impreza - zaliczone

2. Skołować drinki do upijania jej (przy okazji siebie) - zaliczone

3. Dać chłopakom klucz - zaliczone

4. Umieścić kamery w "cudownym" pokoju - zaliczone

5. Zamaskować je - zaliczone

6. Upić Polke. - niezaliczone

7. Zaprowadzić" tam" chłopaków - niezaliczone

8. Zamknąć ich w tym pokoju - niezaliczone

Jeszcze raz  spojrzałam na ten plan.  - To będzie cudowna impreza! - pomyślałam.Tylko .....o tak! Najpierw trzeba upić chłopaków! 

*Pola*

Znając Maję, za chwilę zacznie zamawiać kolejne alkohole i kolejne. I niestety upijanie mnie zawsze jej się udaje. No niestety.A to chyba jej rekord.jest dopiero 30 min po rozpoczęciu, a ja już czuje jak bym odpływała.  - No, gratulacje maja - pomyślałam.

*Maja* 

- No to tak, Pola już upita można od haczyć 6 punkt a chłopaki też. - mówiłam do siebie nagle z moich jakże ważnych zadań wyrwał mnie Hubert.

- ee no to możemy wiedzieć co z tym kluczem - zapytał czkając co chwile 

widziałam że Karol jest bardziej upity, więc CUD,MIÓD ORZESZKI!

Zaprowadziłam chłopaków do pokoju. I....... wepchnęłam ich do środka i jednoczesnie na łóżko! Ja to mam pchnięcie! a i natychmiast zamknęłam drzwi na klucz. Och to będzie cudowne! ile razy to powtarzałam?Poczekałam jeszcze chwile i zza drzwi wydobyły się dziwne dżwięki( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak! Udało się!

Przychodzę do was z kolejnym rozdziałem i troche smutną wiadomością.Z pewnego powodu rozdziały będą pojawiać się raz na tydzień przynajmniej do kwietnia. Gwiazdkujcie i komentujcie. Do następnego rozdziału!