POV WERONIKA.
Obudziłam się rano czając jak mam coś ciężkiego na piersi spojrzałam w dol i zauważyłam dłoń harego nie powiem, bo podobało mi się to chciałam żeby teraz zaczął ściskać moja pierś...STOP, o czym ty myślisz weronika co on z tobą robi, dalej sobie myśląc podniosłam się na łokciach i zauważając, że jestem na skraju łóżka z łoskotem spadłam z niego, bo mi się ręka poślizgnęła wstałam czując ból w biodrze myślałam z harry się obudzi jednak ten spal jak zabity wkurzona poszłam do kuchni,Wracając ze szklanka pełna wody nie myśląc wiele wylałam ja na lokowatego ten wstał i zaczął się wydzierać co ja robię, a z ja mam temperament i nie powinno się na mnie krzyczeć uciszyłam go pocałunkiem przyciągnął mnie do siebie na kolana i czułam, że jestem coraz bardziej mokra nie tylko z powodu wylanej na harego wody, ale musiałam się powstrzymać, bo chciało mi się strasznie jeść:
W: skarbie – powiedziałam w trakcie pocałunku.
h: tak-uśmiechnął się.
w: glodna jestem- kiedy wypowiedzialam to zdanie oderwal mnie od siebie i spojzal na mnie jak bym popelnila jakas zbrodnie a po chwili zaczal sie smiac rowniez dolaczylam do niego i dalej pewnie bysmy sie smiali w najlepsze gdyby moj telefon nie zaczal dzwonic wstalam niechetnie i odebralam polaczenie
*********************************************
POV OLA
.Wstałam rano oczywiście przypominając sobie wczorajsza noc odwróciłam się do jusa i zaczęłam go całować jednak nie oddawał go w ogóle tak jakby wciąż spal przerażona siadłam na łóżku i zaczęłam go trząść za ręce nie chciał się obudzić wybiegłam szybko do kuchni wracając do pokoju z wodą zapłakana, że coś mu się stalo, a ten dureń jaja sobie robił i kiedy zobaczył, że jestem cała zapłakana podbiegł do mnie i zaczął mnie przepraszać, stałam jak sparaliżowana i patrzałam na niego by po chwili Zadać mu mocnego plaskacza w twarz zrobił zdziwione oczy i mnie pocałował mówiąc, że mu się należało po chwili wciągnął mnie na swoje kolana, bo siadaliśmy na łóżku i zaczął mnie całować przerwał mi to dzwonek do drzwi zdziwiona poszłam otworzyć chociaż wiedziałam, że weroniki nie będzie za drzwiami zobaczyłam kogoś kogo naprawdę nie chciałam widzieć, a weronice będę musiala o tym powiedzieć tak wiec wzięłam telefon z zamiarem zadzwonienia do niej w tym czasie zaprosiłam tę osobę do domu i usłyszałam Ponowny dźwięk dzwonka otwierając drzwi telefon mi wypadł z ręki za drzwiami stala osoba, to była...
________________________________________________________________________________takie oto chujowe polsatowe zakonczenie dziekuje tym wszystkim ktorzy to przeczytaja pozdrowienia i kocham was miski ;* P.s piosenka zajebiaszcza warto luknac mi potrafila calymi dniami w glowie siedziec :D
(co do rozdzialu to tak wiem ze w chuj krotki :D )
CZYTASZ
Może to nie koniec
Acak2 część opowieści "Miłość nie zna granic JB" Czy to przypadek?! Mimo że ją bardz zranił stara sie mu zaufać nie jest to łatwe lecz zobaczymy co przyniesie los...