Ból głowy, dziura w pamięci i Even obok mnie. W panice usiadłem na łóżku, zerkając na chłopaka. Zacząłem przeklinać w myślach i wstałem, owijając się pościelą. Natychmiast tego pożałowałem, bo widziałem teraz CAŁEGO Evena. Odwinąłem się i rzuciłem w niego kołdrą. Szybko pozbierałem swoje rzeczy i w panice pobiegłem do łazienki, dziękując jej, że tam była. Cichutko się ubrałem i ogarnąłem. Potrzebowałem kawy, najlepiej to całego litra.
Otworzyłem drzwi od toalety, które jak na złość wydały skrzypiący dźwięk. Skrzywiłem się, patrząc jak Even się budzi. No i nici z wymknięcia się. Szybko oszacowałem swoje szanse na ucieczkę. Były nikłe, ale yolo. Na palcach wybiegłem z klaustrofobiczne małego pomieszczenia i rzuciłem się w kierunku drzwi... Sięgnąłem po klamkę i lekko nacisnąłem.
- Isak? - Poranny głos Evena przyprawił mnie o dreszcze. Przymknąłem oczy, przypominając sobie o zakładzie. - Możemy porozmawiać? - Słyszałem jak wstaje i szybko coś na siebie narzuca, jakby nie zwrócił uwagi na fakt, że był nagi - tak jak ja przed chwileczką - i najprawdopodobniej nic nie pamiętał.
- Myślę, że nie mamy o czym. - Wydusiłem.
- Nie możesz wiecznie uciekać. Kiedyś będziesz musiał ze mną o tym porozmawiać.
- Więc? Co się stało Isak?
- Mam złamane serce. Drobnostka. - Chris zamyślił się i podał mi butelkę piwa. - Okazało się, że to był tylko zakład.
- Co masz zamiar zrobić? - Był nad wyraz poważny jak na jego wiecznie sarkastyczną osobę. Wpatrywał się we mnie, wyczekując odpowiedzi.
- Jak na ten moment, jedynie jej unikać. - Mruknąłem, specjalnie zmieniając płeć.
- Problem w tym, mój drogi przyjacielu, że nie możesz wiecznie uciekać. W końcu będziesz musiał z nią porozmawiać.
Nie byłem przygotowany na to, że ta rozmowa nastąpi tak szybko.
Chris i Even to takie twiny nom.
Czy wyście poszaleli? Jesteśmy na 56 miejscu w TOP omg. Nigdy nawet o czymś takim nie śniłam, a tu prosze.Jestem chora, zaczęłam pisać 2 nowe opowiadania (w zasadzie to 3) ALE zapomniałam o moich starych. Kill me.
Jutro idę do pani wielkiej znawczyni wszystkich problemów czytaj do pabi psycholog i nie mam najmiejszej chęci do życia.
Internetowe znicze dla mnie, awe.
Kocham <3
CZYTASZ
Bare Ikke Forelske → evak
Fanfiction"Tylko się nie zakochaj" powtarzał sobie w myślach, składając drobne pocałunki na jego miękkich wargach. 1.01.2017 #169 in Fanfiction 15.01.2017 #66 in Fanfiction 16.01.2017 #57 in Fanfiction Zakończone