Wszystko toczyło się jak w zwolnionym tempie. Even odebrał telefon, usłyszał te kilka słów i zamarł. Jego mózg trawił to przez kilka minut.
W końcu do niego dotarło. Ubrał na siebie kurtkę i wybiegł z mieszkania, nawet nie dbając o zamknięcie drzwi.
Jego ciało padało z wyczerpania, ale on dalej biegł do szpitala.
- Even? Sonja i Isak są w szpitalu.
Wbiegł do budynku i oparł dłonie na udach, chcąc uspokoić oddech. Kiedy tylko tak się stało podszedł do recepcji i zapytał o tą dwójkę.
Kłócił się z Sonją, stojąc przy ulicy. Zdenerwowana dziewczyna popchnęła go na jezdnię, ale on nawet nie zwrócił na to uwagi. Dalej głośno wygłaszał swoje zdanie, podczas kiedy ona nerwowo spojrzała w bok. Jej twarz zabłysnęła w przerażeniu. Skoczyła na Isaka, popychając go do tyłu.
Słyszał tylko dziwny trzask, i czuł ogromny ból.
- Możliwe, że pan Isak nigdy nie odzyska pamięci. Mocno uderzył się w głowę, jednak gdyby nie ona, już by umarł. Jeśli chodzi o tą panią, jest w dużo gorszym stanie. Aktualnie trwa operacja. Złamana kość przebiła płuco. Szanse są nikłe.
Szanse są nikłe.
_____
Its a dżołk hehe.Znaczy nie wiem pomyśle.
Kto dostał zawału widząc "Epilog"?
CZYTASZ
Bare Ikke Forelske → evak
Fanfiction"Tylko się nie zakochaj" powtarzał sobie w myślach, składając drobne pocałunki na jego miękkich wargach. 1.01.2017 #169 in Fanfiction 15.01.2017 #66 in Fanfiction 16.01.2017 #57 in Fanfiction Zakończone