Początek roku szkolnego jest najmniej wyczekiwanym dniem przez wszystkich uczniów. Na całe szczęście miałam rozpoczęcie roku na 12:30 (do.aut.Ktoś tak miał bo ja nie ;-;). Wstałam parę minut po 10:00. Podeszłam do szafy i zabrałam wszystkie potrzebne mi na dzisiaj ciuchy. Skierowałam się do łazienki. Wzięłam szybki prysznic,ubrałam się i zjadłam śniadanie. Zostało mi jakoś 50 minut.Postanowiłam odpalić laptopa.Zamiast włączyć Facebooka włączyłam YouTube. Oglądałam tak przez 30 min. Po tym czasie wyłączyłam laptopa i szykowałam się do wyjścia. Po dziesięciu minutach dotarłam do szkoły. Weszłam na salę gimnastyczną i stanęłam w wyznaczonym dla mojej klasy miejscu. Gdy wybiła równo 12:30 do środka weszła dyrektorka szkoły i po chwili na sali zapadła cisza. Ja jak to ja miałam w zwyczaju nie słuchać lecz moją uwagę przykuł chłopak stojący w prawym rzędzie za mną. Miał czarne krótkie włosy z grzywką która zasłaniała jedno z błękitnych oczu. Po całej przemowie wraz z nauczycielami poszliśmy do klas. Dostaliśmy plany lekcji i mogliśmy iść do domów.*Kilka tygodni później*
Z Michałem czyli tym owym chłopakiem o błękitnych oczach udało mi się zaprzyjaźnić. Do tej pory w klasie nie było żadnych problemów aż do pewnego dnia w którym do naszej klasy doszły dwie nowe dziewczyny. Karina i Amber. Od tamtego dnia moje życie stało się koszmarem. Codzienne wyzywanie, poniżanie...to doprowadziło mnie do obniżenia samooceny,zaczęłam bać się ludzi... Jedynie z Michałem nie boję się rozmawiać. Rozmawiam z nim jak mam jakiś problem i nie tylko.
******************************
I już jest drugi rozdział trochę mi to zajęło no ale cóż. Jak skończę historię z przeszłości będą pisać z pierwszej osoby😀😀😀
👉248 słów
Bloody_ Moonlight_169
CZYTASZ
Do Czego Prowadzi Depresja
TerrorMam nadzieje że się spodoba 15.06.2017- 91 w horrorach 17.06.2017-79 w horrorach