Wpis 4 - Proxy?

100 8 0
                                    

Ciemność...otacza mnie z każdej możliwej strony...

Poczułam silny ból nadgarstka. Powoli zaczęłam otwierać oczy. Za oknem robiło się powoli ciemno. Obraz miałam lekko rozmazany więc parę razy zamrugałam. Po kilku minutach usłyszałem kroki za drzwiami. Drzwi otworzyły się cicho skrzypiąc. Do pokoju wszedł chłopak o czarnych jak noc włosach i błękitnych jak ocean oczach które zaparcie wpatrywały się w moje i chuście zakrywającą połowe twarzy.

-Witaj Moonlight-przywitał się.

Próbowałam wydusić z siebie jakiekolwiek słowo lecz nie mogłam. Chłopak podszedł bliżej łóżka i usiadł na jego brzegu. Spojrzałam na niego lekko zdziwiona. W mojej głowie miałam zamęt. Chciałam zapytać gdzie jestem,co się stało,ale bałam się odezwać. Nieznajomy zaczął powoli ściągać chustę z twarzy. Gdy chusta opadła bezszelestnie na podłogę przeżyłam szok. Siedziałam na przeciwko Michała.

-M-Michał?-spytałam lekko przerażona.

-Tak to ja-odpowiedział spokojnie.

-Ale jak?Co? O co tu chodzi?-spytałam lekko rostrzęsiona zaistniałą sytuacją.

-Spokojnie nic ci się nie stanie. Nie pozwolę na to- powiedział i przytulił mnie.

-Gdzie ja jestem?-Spytałam

-Spokojnie jesteś w rezydencji Slendermana. Bo widzisz gdy bliska mi osoba zostanie zraniona lub chociażby uderzona potrafię dokładnie określić jej położenie. Tak Moon to ja cię znalazłem i ja cię tu przyniosłem. Czekałem na odpowiednią chwilę by...by ci coś powiedzieć...- urwał.

-Powiedzieć co?-zapytałam

-Chciałem ci powiedzieć że ja jestem.....mordercą-to ostatnie dodał szeptem.
W jego oczach zobaczyłam przerażenie i smutek.

-J-ja niewiem co powiedzieć - wydusiłam.

-Rozumiem jeśli nie będziesz chciała ze mną rozmawiać- spuścił głowę.

-A czemu tak sądzisz?- przekręciłam głowie na bok

-Chcesz zostać tutaj ze mną?- zapytał  z nadzieją w oczach.

-Jasne- uśmiechnęłam się.

-A wiesz że musisz zacząć zabijać?-

-Domyślam się - odpowiedziałam

W tym momencie drzwi do pokoju uchyliły się ,a do środka wszedł Jeff. A z kąd wiem? Czytałam creepypasty.

-Moonlight do Slendera- powiedział czarnowłosy.

-Idę cię zaprowadzić- powiedział Michał.

Wstałam z łóżka. Podeszłam do drzwi i je uchyliła. Wyszłam na długi korytarz. Za mną wyszedł Michał. Po chwili dotarliśmy do celu.

-Tu cię zostawiam- powiedział.

-Ale poczekasz prawda?-zapytałam.

-Jasne- na jego twarzy rozkwitł szeroki uśmiech.

Cdn...

******************************
👉345 słów

Do Czego Prowadzi DepresjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz