KIK MESSENGE

25.

Luke;
W końcu! W końcu ją widzę i mogę przytulić.
-Boże.. Jak ja dawno chciałem to zrobić-mówię w jej szyję, na co usłyszałem jej piękny śmiech.
Taak, tak to jest kiedy utkniesz w Friendzone(a/n pozdrawiam moją koleżanke z klasy która napisała na tablicy jako sukces życiowy "wyjść z Friendzone")
-Ja też chciałam cię przytulić już dawno-przytuliła się jeszcze mocniej o ile to możliwe.
Za nami usłyszałem kroki i krzyki tych debili aka moich przyjaciół....
-Nie tylko nie oni- szepnąłem jej płaczliwym głosem do ucha.
-Dasz radę Lukey- zrobiła to samo co ja z rozbawieniem w głosie i zanim się odsunęła pocałowała mnie w policzek.
Przygarnąłem ją do mojego boku szczerząc się.
-Lukey! Lily!- wrzasnął Colum żucając się na Lily
-Heej Colum- lekko go przytuliła i odsunęła się od niego, a do mnie się przytuliła-Hej chłopcy-pomachała im, co również uczynili
-Idźcie pod prysznic bo śmierdzcie, a my poczekanu i idziemy na pizze- pokiwaliśmy głowami
-My musimy za 15 minut tu być na wynikach- odezwała się Lily
-To dowiecie się później
-Oki

Wieczór

Po męczącym dniu, właśnie kładę się spać. Już prawie odpłynęłam do krainy Morfeusza kiedy telefon oznajmił że mam wiadomość.
^^SeksiHemmo^^: Dobranoc księżniczko xx
❤CrazyGirl❤: Dobranoc książe :**