Harley
Joker się nawet ze mną nie przywitał tylko poszedł sobie i mnie ignorował . To mi się nie spodobało ledwo po naszej pierwszej "randce" się w ogóle nie odzywa .
- Joker... dlaczego się nie odzywasz do mnie ? - Nic nie mówił , tylko się do mnie odwrócił .
- Mam po porostu zły dzień...nic więcej . - Pogłaskał mnie po głowie i wszedł do łazienki .
Potem się udałam do kuchni brzuch mi tak burciał wtedy jak lekko otworzyłam lodówkę . Nie wiem co wziąć do jedzenia i ogólnie trzeba dzisiaj iść na zakupy , Lodówka jest prawie pusta .
- Joker ? - Nic nie mówił , chyba mnie nie słyszał .
- Co jest ? - O...nareszcie się odezwał .
- Chyba trzeba jechać
na zakupy . - Wyszedł z pomieszczenia i przyszedł do mnie .- A to czemu " Chyba trzeba jechać na zakupy " ? - Zapytał się mnie zdziwiony .
- Bo nasza lodówka jest prawie pusta . - Odpowiedziałam mu .
- No dobra... pojadę zaraz . - Podszedł do mnie , i mnie przytulił .
Joker
Wyszedłem z domu i pojechałem na zakupy . Bo Harley mówiła że nie ma Mleka , Chleba , Herbaty i inne rzeczy do jedzenia .
***
Byłem już pod sklepem i co zobaczyłem... Auto Batka i jego "nowej" dziewczyny . Postanowiłem uważać żeby mnie nie zobaczyli . Po kilku minutach wyszli z sklepu a ja wszedłem zaraz po nich ....
Jej wróciłam teraz znów będą nowe rozdziały po takiej długiej przerwie . O Jokere i Harley tylko bedzie mała zmiana .
Moje rozdziały będą teraz w :
Wtorek
Czwartek
Sobota i niedziela
Następny może być w Sobotę . ;-):-)
CZYTASZ
The Joker just loves Harley Quinn
FanfictionHarleen Qunizel ( Harley Quinn) pracuje jako psychiatra w Arkham . Tam poznaje Jokera jej nowego pacjenta...