17

237 10 1
                                    

Harley

Joker się nawet ze mną nie przywitał tylko poszedł sobie i mnie ignorował . To mi się nie spodobało ledwo po naszej pierwszej "randce" się w ogóle nie odzywa .

- Joker... dlaczego się nie odzywasz do mnie ? - Nic nie mówił , tylko się do mnie odwrócił .

- Mam po porostu zły dzień...nic więcej . - Pogłaskał mnie po głowie i wszedł do łazienki .

Potem się udałam do kuchni brzuch mi tak burciał wtedy jak lekko otworzyłam lodówkę . Nie wiem co wziąć do jedzenia i ogólnie trzeba dzisiaj iść na zakupy , Lodówka jest prawie pusta .

- Joker ? - Nic nie mówił , chyba mnie nie słyszał .

- Co jest ? -  O...nareszcie się odezwał .

- Chyba trzeba jechać
na zakupy . - Wyszedł z pomieszczenia i przyszedł do mnie .

- A to czemu " Chyba trzeba jechać na zakupy " ? - Zapytał się mnie zdziwiony .

- Bo nasza lodówka jest prawie pusta . - Odpowiedziałam mu .

- No dobra... pojadę zaraz . - Podszedł do mnie , i mnie przytulił .

Joker

Wyszedłem z domu i pojechałem na zakupy . Bo Harley mówiła że nie ma Mleka , Chleba , Herbaty i inne rzeczy do jedzenia .

***
Byłem już pod sklepem i co zobaczyłem... Auto Batka i jego "nowej" dziewczyny . Postanowiłem uważać żeby mnie nie zobaczyli . Po kilku minutach wyszli z sklepu a ja wszedłem zaraz po nich .

...

Jej wróciłam teraz znów będą nowe rozdziały po takiej długiej przerwie . O Jokere i Harley tylko bedzie mała zmiana .

Moje rozdziały będą teraz w :
Wtorek
Czwartek
Sobota i niedziela
Następny może być w Sobotę . ;-):-)

The Joker just loves Harley Quinn Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz