Alexandra Roberts- 18 letnia malarka, której wróżona jest wielka przyszłość. Już w tak młodym wieku jest studentką New York Academy of Art, gdzie odnosi nie małe sukcesy. Dziewczyna bardzo kreatywna, twardo stąpa po ziemi, niezależna młoda kobieta do której najlepiej pasuje określenie: successful. Wierzymy ,że dzieła tej młodej artystki niedługo będziemy podziwiać w galeriach sztuki na całym świecie. Życzymy dalszych sukcesów.
-Andy Ewens for New York Times
-Gratuluje Alex!-powiedziała Rose po czym mnie uścisneła. Kobieta jest moją ulubioną nauczycielką w akademii i muszę przyznać jest dla mnie jak matka. Rose jest kobietą z klasą, tak jak ja to typowa artystka, silna kobieta, która pomimo swojego wieku( ma 44 lata) wygląda naprawdę na może 35 maksimum. Nie więcej. Ma ciemne brązowe krótkie włosy i cudowne niebieskie oczy.
-Dziękuje Rose-odpowiedziałam i serdecznie uśmiechnełam się do kobiety
-Jak idzie ci praca, nad nowymi dziełami?-zapytała, chociaż jestem pewna, że zna odpowiedz
-Rose, dobrze wiesz, że na razie szukam jeszcze inspiracji, potrzebuję trochę nowości, potrzebuje coś zmienić..
-Błagam Cię, tylko trzeci raz w tym miesiącu nie rób przeneblowania ani nawet nie myśl przemalowywać znowu pokoj!- powiedziała w moją stronę cały czas się śmiejąc.
W odpowiedzi założyłam ręce na piersiach i wydełam usta robiąc minę 5-latki
-Jestem specyficzna- odpowiedziałam, a myślami odpływałam już daleko, myśląc o wszystkim i o niczym.
Może zetnę włosy na pazia?
Albo lepiej przefarbuję się!
Kupię zupełnie nową szminkę!
Albo kolejne pędzle i płótna..
Chyba w końcu spróbuję chińszczyzny..
Nie..ble..to zły pomysł..
Po prostu pójdę się zrelaksować w klubie!
-O czym tak myślisz słonko?-z moich przemyśleń wyrwał mnie głos Rose, która właśnie przeglądała coś w komputerze za biurkiem.
-Ja? O niczym- odpowiedziałam wyrwana z własnych przemyśleń.
-Pójdę już zaraz mam lekcje-dodałam po chwili i wstałam żegnając się z kobietą.
Wszyscy myślą, że moja nauka w akademii polega tylko na malowaniu i treningu z nauczycielami. Jednak jest tutaj trochę inaczej. To prawda maluję codziennie, ale oprócz tego mam tutaj normalne lekcje takie jak matematyka,której szczerze nienawidzę!, geografia,biologia czy chemia.
Właśnie kieruję się na lekcje fizyki, jednak moje myśli już dawno odeszły za mury akademii
______________________________________________________________
-Mia chodź ze mną dzisiaj do klubu!- na przerwie namawiałam swoją najlepszą przyjaciółkę na małe wyjście.
-Oszalałaś dziewczyno?! Dzisiaj czwartek...- powiedziała niska blondynka,fakt dla mnie dużo ludzi jest niskich ponieważ sama mam 175 cm wzrostu.
-Czy to ma jakieś znaczenie,że dzisiaj jest czwartek?
-Boże czy ktoś Cię podmienił,czy naprawdę zapomniałaś? Dzisiaj nowy odcinek Pamiętników Wampirów- ah tak, wspominałam,że razem z Mią mamy świra na punkcie tego serialu? Jednak ja jestem #teamDamon a Mia #teamStefan. Po mimo odmiennych zdań, uważam, że to właśnie Mia jest tą jedyną i najlepszą przyjaciółką. Takiej drugiej nie ma na całym świecie!
CZYTASZ
Are you mine? //Alex Turner
RomantikAlexandra to młoda, ceniona malarka, której dzieła znane są na całym świecie. Nic jej w życiu nie brakuje, jednak, gdy poznaje Alexandra- wokalistę zespołu Arctic Monkeys ,czuje odmienną inspiracje, inne emocje. Wie, że nie powinna zakochać się w ch...