NATHAN:
chyba będę się trzymał od niej z daleka... Ale oczywiście mi się to nie uda, bo muszę z nią siedzieć na lekcji. Wieczorem zatęskniłem za nią i postanowiłem pójść poobserwowac ją jak śpi .LENA:
Jest już wcześnie rano, zaraz muszę iść do szkoły. Całą noc miałam wrażenie że jestem obserwowana, ale kiedy patrzyłam na pokój to nikogo nie było.
Szkoła:
-cześć wymoczku.- powiedział uśmiechając się głupawo.
-hej- powiedziałam i zrobił się czerwona.
- uważaj żebyś się nie zagotowala! Bo jestes bardzo czerwona wym...- chciał dokończyć ale mu przerwałam.
- Co teraz mamy?
-historię.
I poszliśmy do sali. Na lekcji cały czas się na mnie patrzył i pociagal nosem... Zaczynam się go bać!NATHAN:
Całą lekcje ją wąchałem, niby z daleka ale wampiry mają dobry węch.
Pomyślałem że może spytam ja czy wyjdziemy gdzieś razem... Ale stwierdziłem ze poobserwuje ją jeszcze kilka dni i nocy i wtedy spróbuję się z nią umówić.Minął tydzień. Dzień za dniem... Szkoła, dom a później do Leny... Ona tak pięknie wygląda kiedy śpi.
Tydzień później:
Dziś się odwarze, podejde do niej i poproszę o wspólne wyjście.LENA:
- cześć Lena.
-o hejka. Co tam?
- w porządku. Mogę cię o coś zapytać?
-pewnie- powiedziałam z zalotnym usmieszkiem.
- chciałabyś może wyjść gdzieś ze mną dziś wieczór?
- w sensie randka?- zapytałam zaskoczona.
-tak.. chyba że nie chcesz, to zrozumiem...- czy on właśnie powiedzial że mu się podobam?! O mój Boże!!! Ja nie mogę!!! Jakim cudem?! On taki super a ja takie dno... I on chce się ze mna umówić?!
- pewnie ze chce.- powiedziałam rozpromieniona.
- to przyjadę po ciebie o 18:00 bądź gotowa.O 18:00 :
Podjechal czarnym, sportowym samochodem. Podszedł do drzwi a ja mu otworzyłam. Ubrana byłam dość luźno, bo czarne spodnie z dziurami na kolanach, biały crooptop i na to czarny luźny sweterek. On ubrany był w czarne spodnie i białą koszule. Trzymał w ręce piękną różę.
- cześć, pięknie wyglądasz.- powiedział z zalotnym usmieszkiem.
-dziękuję. Ty też świetnie wyglądasz.
-to dla ciebie. - i wręczył mi różę.
- dziękuję. To gdzie jedziemy?
-niespodzianka.- uśmiechnął się. Kiedy podeszlismy do samochodu On otworzył mi drzwi... Jak prawdziwy dżentelmen._____________________________ HEJKA!! OTO DRUGI ROZDZIAL 😁 MAM NADZIEJE, ZE SIE PODOBA!!
CZYTASZ
You're mine
VampireLena to 18-letnia dziewczyna, która w szkole poznaje chloapak Nathana.. jednak to nie jest zwykły chłopak... Czy będą mogli być razem? Czy coś stanie im na drodze do szczescia? _________________________________________________________ Wszelkie praw...