Nowe życie

75 8 0
                                    

Pamiętam dzień w którym Shawn oznajmił, że zaczniemy nowe życie. Razem. Nie wiedziałam o co mu dokładnie chodzi. Siedziałam razem z moim chłopakiem na kanapie i poprostu ze sobą rozmawialiśmy. O tym co będzie przed nami, a nigdy nic nie planowaliśmy. Mendes nieraz mówił, że chciałbym żebym z nim zamieszkała, ja jednak bałam się podjąć takiego kroku, mimo, że bardzo go kocham. Nagle zapanowała cisza i mogłam usłyszeć jak oddech chłopaka przyśpiesza.

- Ellie, chciałbym ci coś pokazać. Mogę? - zapytał po chwili.

- Jasne. - zgodziłam się.

- Tylko to jest niespodzianka i musze zasłonić ci oczy.

Pokiwałam głową na znak zrozumienia i dałam się poprowadzić brunetowi. Czułam, że posadził mnie w aucie, słyszałam też odgłos zapalaego silnika i wiem, że gdzieś jedziemy. Jednak nie wiem gdzie, bo uniemożliwa mi to bandanka, która zasłania moje oczy. Droga szybko minęła, a ja nagle poczułam, że się zatrzymaliśmy. Shawn pomógł mi wysiąść i prowadził mnie do celu. Usłyszałam przekręcanie zamka od drzwi i weszliśmy do środka. Mendes odsłonił mi oczy a przede mną zobaczyłam cudowne wnętrze. Zasłoniłam moje usta ręką ze zdziwienia.

- Jak podoba ci się to mieszkanie? Jeśli tylko będziesz chciała to zamieszkamy w nim razem. Wiem, że normalnie powinniśmy mieszkać ze sobą dopiero po ślubie, ale jednak nie wiadomo co przyniesie los, a bardzo się kochamy i chciałbym budzić się przy tobie każdego ranka. Jaka jest twoja decyzja kochanie? - usłyszałam głos mojego chłopaka.

Nie wiedziałam co powiedzieć, bałam się, ale mimo wszystko chciałam z nim mieszkać. Shawn miał racje, nie wiadomo co przyniesie nam los, kiedy on odejdzie, dlatego już wiedziałam jaką decyzje powinnam podjąć.

- Chce z tobą zamieszkać! - krzyknęłam i rzuciłam się na Mendesa mocno przytulając go do siebie i całując.

- Nie pożałujesz tej decyzji skarbie. Obiecuje. - usłyszałam i poczułam jak mój ukochany całuje mnie w głowę. 

10 days // Shawn MendesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz