Pamiętam dzień, w którym Shawn mi się oświadczył. Mijały 4 lata odkąd zostaliśmy parą. Umówił się ze mną na 18:00. Przyjechał po mnie i razem udaliśmy się w nieznane mi miejsce. Okazało się, że zatrzymaliśmy się pod wysokim wierzowcem. Shawn pomógł mi dostać się na samą górę. Kiedy dostarliśmy do celu ujrzałam pięknie przystrojony stolik dla pary, wszędzie wokoło były lampki, świece i porozsypywane płatki róż. Wszystko prezentowało się cuwodnie. Jak na gentelmena przystało Shawn odsunął mi krzesło aby mogła usiąść, sam zaraz udał się na swoje miejsce i zaczął nalewać nam szampana. Kiedy skończył ściągnął pokrywki z naszych takerzy na których było spaghetti. Podziękowałam mu skinieniem głowy i zaczęliśmy je jeść. Wieczór mijał nam naprawdę wspaniale, rozmawialiśmy, śmialiśmy się. Muzyka cały czas lekko grała w tle. Nagle Shawn wyciagnął sspod stołu gitarę i zaczął śpiewać piosenkę. Zawierała ona wszystkie jego emocje i odczucia. Moje oczy się zaszkliły a zaraz potem na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech, ponieważ nikt nigdy nie zrobił dla mnie czegoś tak wyjątkowego. Po skończonej piosence podbiegłam do mojego chłopaka i rzuciłam mu się w ramiona. Pocałowałam go w ramach podziękowania. Kiedy oderwaliśmy się od siebie, a on uklęknął na jedno kolano wyciągając jednocześnie z kieszeni marynarki małe pudełeczko, w którym znajdował się pierścionek.
- Kocham cię najbardziej na świecie słonko. Kocham całą ciebie: wspaniały charakter, cudowne oczy, uśmiech, którym mnie oczarowałaś. Przy tobie czuje się prawdziwym sobą. Chciałbym patrzyć jak nasze dzieci dorastają, zakładają rodziny. Chciałbym się z tobą zestarzeć. Ellie czy uczyniłabyś mi ten zaszczyt i zgodziła się zostać moją żoną? - spytał mnie przejęty.
- Shawn! Oczywiście! Kocham Cie! - krzyknęłam cała we łzach. Szybko go pocałowałam i przytuliłam się do nigo. Słychać było mój płacz.
- Nie płacz księżniczko. - powiedział, żeby mnie uspokoić.
- To są łzy szczęścia skarbie.
Resztę wieczoru spędziliśmy na przytulaniu, całowaniu się i tańczeniu.
CZYTASZ
10 days // Shawn Mendes
FanfictionDzień, w którym poznała Shawna Mendesa. Dzień, w którym po raz pierwszy się pocałowali. Dzień, w którym upewniła się, że go kocha. Dzień, w którym się dowiedziała, że on umiera. Dzień, w którym widziała go po raz ostatni. "PRZYPOMNIJ SOBIE 10 NAJ...