Hejka naklejka!
Miniaturka dla Panna_Potter_Black
Zapraszam perełki ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
James x Reader <3
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Siedziałaś sama na błoniach, w cieniu zamku. Po raz kolejny na niego patrzyłaś. Siedział z przyjaciółmi pod swoim ulubionym dębem.
Nie mogłaś oderwać wzroku od jego muskulatury. Od jego rozwiązanego krawatu i okularach na szczupłym nosie. Mogłabyś tak przyglądać mu się godzinami. Bolała cię tylko jedna rzecz... Lily Potter.
Bezczelnie się w niego wtulała, po latach upokarzania go. Zawsze byłaś u jego boku. Byłaś zwykłą koleżanką, pocieszycielką. Jednak nigdy nie zwrócił na ciebie uwagi w taki sposób, jaki byś chciała. Z resztą nieśmiałość nigdy nie pozwalała ci zrobić pierwszego kroku.
Nagle chłopak zauważył, że mu się przyglądasz. Puścił ci oczko, a ty się zarumieniłaś i odwróciłaś wzrok. On chwilę ci się przypatrywał, olewając swoją trajkoczącą dziewczynę.
Jednak dostrzegłaś, że chłopak twoich westchnień posmutniał. Nagle wyplątał się z objęć rudej. Coś do niej powiedział, a ona otworzyła szeroko usta. Zszokowana wstała i zaczęła krzyczeć na chłopaka. Na końcu strzeliła mu ,,liścia" i pobiegła w stronę zamku. Po drodze rzuciła ci wściekłe spojrzenie.
- To przez ciebie! - wykrzyczała i pobiegła cała w łzach do zamku. Byłaś zszokowana. Nie wiedziałaś co o tym myśleć. Chciałaś wstać i iść znowu wypłakać się w poduszkę. Nienawidziłaś swojej aspołeczności.
- T.I , poczekaj! - krzyknął za tobą chłopak. Zimny pot oblał twoje ciało. Odwróciłaś się i ujrzałaś James'a tuż przed tobą. Twoje serce zabiło mocnej. Był BARDZO blisko. ZA blisko.
- T-taa-k-k? - twoja nieśmiałość znowu utrudnia ci życie.
Cholera...- Zerwałem z Lily. - oznajmił nagle ni stąd i zowąd. Przyglądała wam się teraz pół szkoły.
- N-ooo - nie mogłaś opanować głosu. Rozpaczliwie szukałaś słów.
- Widziałam jak się na mnie patrzysz... od dawna. - oparł cię o ścianę. Przełknęłaś ślinę.
- J-aa, nie wie-edział-am, że w-wiesz. - zarumieniłaś się.
- Wiesz, czemu z nią zerwałem? - zapytał, opierając się rękami przy twojej głowie.
- N-nie. - spuściłaś głowę zawstydzona.
- Bo nie z nią chce spędzić resztę życia. - złapał za twój podbródek i podniósł. Wiele osób zaczęło szeptać.
- A z kim? - zapytałaś, patrząc mu w prosto w oczy.
- Z tobą. - wyszeptał ci do ucha. Po twojej skórze przeszedł dreszcz. Przysunął twój podbródek, do swojej twarzy i musnął twoje usta. Robił to bardzo delikatnie i subtelnie, jakbyś się miała zaraz rozlecieć.
Uczniowie zaczęli wyć i klaskać.
- Kocham cię. - wreszcie się odważyłaś to powiedzieć. Przypatrywał ci się swoimi ciepłymi, orzechowymi oczami.
- Ja ciebie też.
I tak zostaliście parą.
Marzenia się spełniają.
______________________________
Ja się powinnam uczyć!
A cały dzień siedzę na wattpadzie!Ja to wariat jestem xD
Papaśki <3
CZYTASZ
Miniaturki Harry Potter
FanfictionBędą pojawiały się tu miniaturki z bohaterami z Harrego Pottera. Chcę również zamieścić tutaj miłostki ,,drugiego pokolenia". Z góry przepraszam za błędy! Miłego czytania ;)