Rodzice Weroniki są raczej zabawni ale również stanowczy. Bardzo spontanicznie postanowili pojechać nad ogromny zalew, ponieważ dni są naprawdę gorące. Zaproponowali córce żeby pojechała wraz z Konradem. Dziewczyna bardzo się ucieszyła, chłopak z ogromną przyjemnością zgodził się.
Wyjechali około godziny 12, przez całą podróż Weronika była bardzo szczęśliwa, ponieważ uwielbia jeździć nad wodę i bardzo się cieszyła, z obecności Konrada, którego bardzo kocha.
Na miejscu byli już po dwóch godzinach, rozłożyli ręczniki na piaszczystej plaży i poszli do wody się kąpać. Para zakochanych grała w piłkę i chlapała się nawzajem. Potem leżąc na jednym ręczniki opalali się i rozmawiali. Tata Weroniki zapalony wycieczkowicz wypożyczył rowerek wodny i zabrał parę zakochanych ze sobą na rejs.
Podczas pływania po wodzie okazało się, że tata dziewczyny i Konrad mają ze sobą dużo wspólnego oraz dużo tematów do rozmowy, co więcej bardzo się polubili...
Po udanym plażowaniu wybrali się na pizze do włoskiej pizzeri, którą wszyscy uwielbiali. Konrad urodził się i mieszkał we Włoszech przez 7 lat, natomiast rodzice Weroniki jadąc do Włoch poznali się w autobusie, zarazili swoją córkę miłością do tego kraju, w którym dziewczyna była już dwa razy...Po powrocie Konrad i Weroniki poszli się przejść i rozmawiali jaki cudowny dzień razem spędzili.
Następnie chłopak pojechał do domu.Weronika do póki nie poszła spać myślała o tym jakie ma szczęście, oczywiście prawie przez całą noc pisała z Konradem.
Następnego dnia Weronika spotkała się z Wiolą ponieważ długo się nie widziały, a niestety za parę dni przyjaciółka wyjeżdżała na wakacje z rodzicami do Albani na trzy tygodnie.
Przez cały czas kiedy nie było Wioli Weronika spędzała każdą chwilę z Konradem... Wakacje mijały bardzo szybko..
Gdy przyjaciółka świetnie się bawiła na wypasionych wakacjach Weronika miała do zorganizowania urodziny młodszej siostry Kasi, która właśnie wróciła z bardzo długiego obozu..
Dziewczyna zaprosiła na imprezę swojego chłopaka. Razem z koleżankami Kasi poszli na plac zabaw...
Weronika była dumna, że ma tak cudownego chłopaka, zachował się naprawdę bohatersko w nie jednej sytuacji.Na plac zabaw przyszedł chłopiec, który zaczął dokuczać dziewczynkom. Wtedy Konrad podszedł do niego i stanowczo zwrócił chłopcu uwagę. Dziewczyna była pod wrażeniem, podeszła do swojego chłopaka i ochoczo go pocałowała.
Kolejna sytuacja, w której chłopak zaimponował Weronice:
Amelka, podczas gry w piłkę z kolegami Kasi przypadkowo kopnęła piłkę w wysokie krzaki. Chłopiec od razy zaczął się denerwować. Konrad chcąc zapobiec kłótni i rozwiązać problem poszedł w krzaki i zaczął szukać piłki. Po chwili przyniósł ją...
Weronika była szczęśliwa, że ma tak odważnego chłopaka.
Bardzo go kochała a te sytuacje potwierdziły jak on kocha ją.Koleżanki Kasi ewidentnie próbowały "zarywać" do Konrada, chłopakowi bardzo to schlebiało i uśmiechał się. Miał podejście do dzieci.
Gdy wrócili do domu Kasia od razu chwalila chłopaka i jego bohaterskie czyny do swojej mamy. Kobieta była pod wrażeniem i była dumna, że jej starsza córka ma takiego wspaniałego chłopaka.Wieczorem po skończonej imprezie Weronika przeszła się kawałek z Konradem odprowadzając go. Przez całą drogę chłopak mówił jej jakich ma super rodziców i jak bardzo ją kocha. Dziewczyna podziękowała mu za spędzony razem dzień i za to jak świetnie się zachował.
Następnego dnia para zakochanych spędziła razem kolejny cudowny dzień. Wakacje się już kończyły jednak Weronika była szczęśliwa bo już niedługo wraca Wiola i wreszcie spędzą razem trochę czasu.
Pewnego dnia gdy przyjaciółki były już razem pojechały do miasta do Oli i spedzily z nią cały dzień. Juz nie mogły się doczekać kolejnego roku szkolnego. W końcu trzecia gimnazjum to naprawdę wymagający rok; egzaminy, wybór nowej szkoły, komers i inne ważne wydarzenia. Przyjaciółki chciałyby iść do jednej szkoły i klasy jednak jest to bardzo mało prawdopodobne gdyż każda ma inne zainteresowania i lubi inne przedmioty...
Natomiast ostatniego dnia Wakacji do Wioli i Weroniki przyjechała Ola. Przyjaciółki były przeszczescilwe. Czekały na nią na przystanku, a później chciały pokazać przyjaciółce całą okolicę. Na początku pojechały niedaleko domu Weroniki, było to nie bez powodu... Niedaleko dziewczyny mieszka Luke, którego Wiola chciała zabrać z nimi... Wiedziała, że Ola się na to nie zgodzi, więc użyła podstępu; pojechała ulicą obok domu mówiąc, że tędy będzie bliżej na orlik, gdzie dziewczyna chciała popatrzeć na ładnych chłopaków. Było to zajęcie, które Ola uwielbia, mogłaby godzinami siedzieć na boisku i się im przeglądać, toteż przyjaciółki chciały ją tam zabrać.
Jadąc ulicą Luke'a Ola wyczuła podstęp..
Przyjaciółki chcąc żeby cały plan się udał powiedziały jej, że Luke mieszka na samym początku ulicy, w tym właśnie momencie zaczęła bardzo szybko jechać rowerem Wioli...
Pod domem chłopaka dziewczyny zatrzymały się; Oli od razu coś nie pasowało, więc nie zważając na to, że zostawiła pieniądze, kurtkę, telefon i inne kosztowne rzeczy w koszyku Weroniki, szła jak najszybciej przed siebie. Ola była tu pierwszy raz więc nie miała zielonego pojęcia gdzie idzie. Wtedy właśnie z domu wyszedł Luke i cala trójka przyjaciół bardzo śmiała się z uciekającej dziewczyny.
Gdy Oli nie było już widać Weronika zaczęła się o nią trochę martwić w końcu była tu pierwszy raz i mogła się zgubić. Cała trójka wzięła rowery i szybko pojechała śladami przyjaciółki, Ola gdy tylko zobaczyła Luka od razu zaczęła bardzo szybko biec. Weronika, która jest bardzo dobra w biegach momentalnie dogoniła dziewczynę. Następnie poznały ją z Lukiem i wytłumaczyły, że on nie zrobi jej krzywdy. Było przy tym śmiechu co nie miara. Gdy sytuacja była opanowana cała czwórka pojechała na orlik. Do autobusu Oli było jeszcze ponad 2 godziny, dziewczyny postanowiły spędzić ten czas w ulubionym miejscu przyjaciółki- na boisku. Weronika zadzwoniła po Konrada i Kamila co nie do końca spodobało się Wioli, dlatego chłopacy wraz z Lukiem poszli na osobne boisko.
Późnym wieczorem przyjaciółki doprowadziły Ole na przystanek, czule się pożegnały i oczywiście zrobiły bardzo dużo pamiątkowych selfie, które kochają.
Gdy autobus zniknął z pola widzenia Luke pojechał odprowadzić Wiole, Kamil wybrał się do domu natomiast Konrad pojechał ze swoją dziewczyną.Tak oto skończyły się upragnione wakacje, na których wszytko się zaczęło. Czy rok szkolny przetrwa próbę czasu? Czy zakochani w sobie dadzą radę pogodzić obowiązki szkolne z miłością...??
CZYTASZ
Niespełniona miłość...
RomanceDwie przyjaciółki, każda inna. Jedna (Weronika) kocha miłość i wierzy ze istnieje ten jedyny ze istnieje miłość od pierwszego wejrzenia. Zaś druga( Wioletta) nienawidzi...