*
Siedzieliśmy wszyscy na polanie w jakiś pierdolonym lesie. Zgubiliśmy się,bo Harremu nagle zachciało się lać! Teraz wielce księżniczka udaje nie winiotko- Harryyyyyyy - jęknełam próbując nawiązać kontakt z naszą “księżniczką„
-Lissa- Zayn odezwał się od razu jak skączyłam mówić - Przestań jęczeć bo wezmę cię tu i teraz - szepnął mi do ucha na co się zarumieniłam
- Stary! - zniecierpliwił się Lou - My tu się zgubiliśmy,a ty się tu kuźwa fochasz! Nie udawaj księżniczki Harry!
- Eeeee co? - zapytał Harry nie winie - Możesz powtórzyć?
- Przestań udawać nie winiotko Harry!
- Ale ja nie wiem o co ci chodzi Lou - oburzył się Harry - Po tym jak poszedłem się wysikać miałem słuchawki w uszach!
- Naprawdę? - zapytałam głupio
- Nie na niby wiesz? - zapytał z kpiną
- Harrrryyyy - wstałam z kolan Zayna idąc powoli w kierunku loczka - Od pierdolonych 20 minut próbuje z tobą się skontaktować,a ty mi kurwa mówisz,że miałeś słuchawki w uszach?!
- Nooo?
- Masz trzy sekundy,aby się gdzieś schować - powiedziałam lekko mówiąc wkurwiona
- Taaa i co mi zrobisz? - zakpił loczek
- Oj stary uwiesz ona potrafi dużo - wtrącił Zayn
- Może tylko w łóżku - kpił dalej Harry
- Jeden...
- Przestań zgrywać
- Dwa...
- Stary ona mówi poważnie - wtrącił Lou
- I....trzy!
Rzuciłam się biegiem za Stylesem, który zapiepszał jak dziewczyna chroniąca włosy przed deszczem!
- Lissa pamiętaj wytargaj go za te piepszone loczki! - usłyszałam krzyk za sobą
Zatrzymałam się rozglądając się,i szukając kryjówki, w której mógłby być Hazza
- Jedzenie odpada,bo to nie Horan....- mruczałam pod nosem - Harry no weź boisz się dziewczyny?! A na dodatek mnie?! - zawołałam
- Nie, nie dam się nabrać - usłyszałam z krzaków
Co za idiota - zaśmiałam się - Mówi, że nie da się nabrać a gada
Powoli podeszłam do krzaka i zgrabnie je rozszeżyłam
- Akuku? - uśmiechnęłam się zadziornie do chłopaka
- Ałłł - jęknął
- Czemu już jęczysz? - zmarszczyłam brwi
- Bo - przerwał by syknąć z bólu - Bięgnąc mu chyba zwichnąłem kostkę
- O boże!
- Nie Boże tylko Harry - powiedział powoli jak do pięcio letniego dziecka
- Nawet teraz potrafisz być zabawny - wygięłam usta w pół uśmiechu - Ale tak na poważnie dasz radę iść?
CZYTASZ
Mom where is Dad? Z.M.( Ukończone)
Fanfic20 letnia Melissa wychowuje samotnie 3 letniego syna,który cholernie przypomina jej jego ojca. Wreszcie,gdy udaje się jej zapomnieć on wraca... 22 Zayn Malik wraz z resztą zespołu w końcu wraca z 3 letniej trasy.Stara się nie myśleć o miłość,którą z...