Mając dziewiętnaście lat wyprowadziłam się z domu, w którym mieszkałam z mamą i siostrą i przeprowadziłam na drugi koniec kraju do ojca. Pewnie chcecie usłyszeć jakąś brudną historyjkę, która się z tym wiąże. Jednak ja po prostu wyjechałam na studia.Jednak dzisiaj jest ten dzień, gdzie po pięciu latach, wracam do Bostonu. Ostatni rok studiów zdam w moim rodzinnym domu, co wiąże się już z brudną historyjką jaką jest romans z profesorem.
Zasada numer jeden: nigdy więcej starszych facetów, którzy na dodatek mają żony!
Więc skoro znacie już mój najbrudniejszy sekret, teraz możemy zostać najlepszymi przyjaciółmi, prawda?
Za nim jadę do domu, najpierw jadę do mojej przyjaciółki Sydney.
– Kupę lat! – wita mnie z otwartymi ramionami – Łowczyni zaobrączkowanych fiutów! – morduje ją wzrokiem.
– Nie miał obrączki – wprowadzam walizkę do jej mieszkani, które będzie też moim mieszkaniem. Przyjaźnimy się z Sydney od początku liceum. Miała wolny pokój w swoim mieszkaniu odziedziczonym po rodzicach, więc teraz zajmuje go ja!
– Powinnaś się zorientować. Pamiętasz jak poderwałaś geja? – cały czas morduje ją wzrokiem.
– Skończyłam z tym. Skupiam się na nauce, żeby zostać lekarzem.
– A potem podrywać przystojnych chirurgów – szturcha mnie biodrem.
– Zajęcia zaczynają się za dwa tygodnie. Zróbmy do tego czasu coś fajnego – siadam na jej kanapie, a ona siada obok mnie.
– Klub? Pójdziemy trochę potańczyć? – przygryzam wargę, mocno się nad tym zastanawiając.
– Muszę pojechać do domu...
– Naprawdę chcesz oglądać faceta swojej matki na dzień dobry? – to jeden z powodów dlaczego wyjechałam. Mama zdradziła ojca z tym kolesiem, a on potem z nami zamieszkał. Moja młodsza siostra go lubi, ja go nie trawię.
– Dobrze, więc chodźmy – Sydney klaszcze w dłonie.
– Naprawdę się cieszę, że tutaj jesteś!
Nowe życie w starym miejscu. Teraz? Skupiam się na nauce i może na okazyjnych wyjściach do klubu, ale koniec ze starszymi facetami, a na pewno wykładowcami...
****
Nowe opowiadanie. Po opisie można się domyślić o co chodzi. W każdym razie pojawi się jeszcze jedno, może nawet dzisiaj.Rozpoczęcia można się spodziewać w tym tygodniu jeszcze. Wszystko też zależy od was:)
CZYTASZ
reticence • Hemmings
FanfictionOn uczeń ostatniej klasy liceum. Ona studentka ostatniego roku medycyny. Jest jedno miejsce gdzie to nie ma znaczenia. Piątkowy wieczór, najlepszy klub w Bostonie i ich dwójka. Nikt nie widział, nikt nie słyszał, nikt nie zadawał pytań. Kate nie...