recenzje anime [krótka przerwa]

[Special A]

Fabuła: Mieć kochającą rodzinę i przyjaciół, być piękną i podziwianą, znajdować się w ścisłej czołówce najlepszych uczniów w prestiżowej szkole - to marzenia niejednej nastolatki. 

Hikari Hanazono ma to wszystko na wyciągnięcie ręki i zdawałoby się, że powinna być najszczęśliwszą osobą na świecie. 

Dziewczyna nie zazna jednak spokoju i satysfakcji, dopóki nie zdoła pokonać swojego odwiecznego rywala – aroganckiego Keia Takeshimę.

Ocena:  Fabułę napędza głównie niezdrowa obsesja Hikari, a tłem wydarzeń mogą być zarówno wydarzenia całkiem poważne (na przykład zawody sportowe) jak i błahe (wycieczka za miasto). 

Fabuła nie jest skomplikowana, a kolejne sceny są pełne śmiesznych i przesadnych reakcji bohaterów na różne wypadki. 

To właśnie humor, a nie złożona intryga jest głównym atutem Special A. Osoby szukające rozbudowanej, wielowarstwowej fabuły i głębokich profili psychologicznych postaci nie znajdą ich w tym anime. 

W dziele Maki Minami liczy się przede wszystkim humor z nutą romansu. Wątek romantyczny jest akcentowany w każdym odcinku i na pewno będzie się rozwijał; o ile Hikari i Kei na co dzień prowadzą zażartą rywalizację to już po pierwszych minutach oczywiste staje się, że nasza dwójka darzy się uczuciem. 

Kreska nie w moim guście, ale do wytrzymania.

Może i nie jest to wybitnie wyszukane, ale na pewno ogląda się to miło, z uśmiechem na ustach.

Tytuł dobry dla wszystkich; nawet jeśli nie przepadasz za romansami. Godne polecenia.