Droga Lunito. Od czego by tu zacząć? Jesteś jedną z osób,
które najbardziej skrzywdziłam. Mam tyle do opowiedzenia,
że nie wiem nawet od czego zacząć. Może od początku?
Pamiętasz nasze pierwsze spotkanie w Cancun? Kiedy wylałaś
na mnie shake'a, a ja przez to popchnęłam cię do basenu?
Od tamtej pory na każdym kroku chciałam cię zniszczyć.
Byłam zazdrosna o ciebie o to, że mogłabyś być lepsza ode
mnie we wszystkim. Udawałam twoją przyjaciółkę. Jednak ty,
ty mi zawsze przebaczałaś. Nawet nie wiem dlaczego. Jestem
potworem. Nic nie wartym śmieciem. Jednak ty widziałaś wemnie cząsteczkę dobra. Za każdym razem chciałam cię rozdzielić
z Matteo. Żałuję tego. Wiesz o co byłam najbardziej zazdrosna?
O twoją miłość do rodziców i to jak cię kochają. Ja nigdy nie
doznałam takiej miłości. Może gdyby sprawy potoczyłybysię inaczej, to może mogłybyśmy zostać przyjaciółkami?
Mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz...
Żegnaj na zawsze, Ambar.I mamy kasetę Lunity. Co sądzicie? Został tylko Simon i epilog. Jesteście gotowi aby poznać historię z Simonem? Jesteście gotowi na koniec?
CZYTASZ
Live and Stereo || Ámbar Smith
Fanfiction[Uczestnik konkursu "skrzydlate słowa"] Ambar to popularna w szkole 17-latka. Jej życie jest pozornie idealnie, wszyscy chcą być tacy jak ona. Pewnego dnia dziewczyna popełnia samobójstwo, którego przyczyna pozostaje zagadką. W to...