Jessie biegła ile sił w nogach, aby przekazać ninja sposób na uratowanie jej ojca. Nie minęła minuta, a znalazła się koło Nyi i Lloyda, którzy rozmawiali o strategii. Jessie powiedziała im na jaki ma pomysł,a ninja po tym jak to usłyszeli, szybko zabrali się do pracy. Jessie wytłumaczyła im, że skoro Jay nie jest robotem, czy też następcą to nie dało się go zaprogramować. To oznacza, że Amon w jakiś sposób tylko stłumił jego wolną wolę, a nie usunął. Jedyne co trzeba było zrobić, to w jakiś sposób zniszczyć tą blokadę.
Lloyd z wielkim trudem pozbawił mistrza błyskawic jego broni i przykuł go do stolika. Jessie siedziała cały czas koło niego z nadzieją, że jeszcze usłyszy swojego ojca. Po chwili Jessie ujrzała coś na ręce jej ojca. Odsłoniła jego rękaw a tam była mała karteczka przyklejona za pomocą tasiemki. Na karteczce było napisane.
,, Plik 0315 Kod 8172937 "
Jessie dopiero po chwili zrozumiała o co chodzi. Jej ojciec w ostatnich chwilach świadomości napisał kod do jego czipa, który pozwalał na uratowanie go. Jednakże nadal mieli jeden problem. Potrzebny był im system Amona, aby mu pomóc. Jessie nie wiedziała teraz co może zrobić.
Minęło sześć dni od kiedy Jay stał się bezwzględnym wojownikiem, a nadal nie wiadomo było co można zrobić, aby mu pomóc. Jessie znalazła sobie drobne hobby, które pozwalało zapomnieć jej o smutkach. Tym hobby było szkicowanie. Dziewczyna nie przestawała bujać w obłokach. Rysowała ona wiat taki jaki chce poznać, jednakże najbardziej dumna była z rysunku przedstawiającego ją z jej tatą. Ona nie zapomniała o nim na wet na chwilę. Ona tylko czeka na lepsze dni.
Alix za to oficjalne została dziewczyną Cola. Spędzają razem każdą wolną chwilę. Nie obchodzi ich to czy jest dobrze czy źle,bo jak są razem to wszystko nabiera nowych barw. Alix już prawie zapomniała o wszystkich zmartwieniach, jednakże poszukiwania profesor Amalii Gordon nadal trwały. Nie wiedziała sama jak ma ją traktować do momentu kiedy ona zniknęła. Wtedy Zrozumiała ile ona dla niej znaczyła. Alix tak samo jak Jessie posiada plany na przyszłość. Zamierza po tym wszystkim Wyszkolić się na ninja, aby zbliżyć się do Cola i zamierza też adoptować dziecko. Pewnie się zapytacie, dlaczego nie chcę mieć z Colem. Chce, ale niestety następcy są bezpłodni,a co jeszcze gorsze, żyją oni o wiele dłużej niż zwyczajni ludzie. Jessie nie wie wszystkiego o sobie, ale Alix nie zamierza jej mówić, aby nie psuć jej ambicji.
Zane niestety od dwóch dni z nikim nie rozmawiał. Coraz częściej siedzi sam i rozmyśla. Co najgorsze zanika jego empatia, miłość, czy jakiekolwiek inne uczucia. Wszyscy uważali, że on tylko boi się o bliskich, ale tak na prawdę zastanawiał się czy przypadkiem Amon nie ma racji jeśli chodzi o uczucia, a dokładniej ich brak.
Lloyd
Zastanawia mnie jedno. Skoro Amon posiada dość potężną armię to dlaczego nie atakuje. Zapewne planuje coś więcej, ale co takiego. Spacerowałem sobie po świątyni, gdy przez przypadek uderzyłem w półkę z książkami. Na ziemie spadło sporo książek historycznych i jedna z baśniami. Z ciekawości otworzyłem ją. Pamiętam cytat jednego z antagonistów ,, Jeśli zdobędę władzę siłą, to będę musiał o nią walczyć do końca życia"...Zaraz to o to chodzi Amonowi. Chce żeby to ludzie go potrzebowali i błagali o pomoc, a nie on ich. Niestety my nie posiadamy żadnych dowodów, które pokażą, że projekt ,,Następcy" jest zły. No chyba, że...Już wiem!
CZYTASZ
Projekt ,,Następcy" || Ninjago
FanfictionNastępca - Nie je - Nie pije - Nigdy sie nie męczy - Zawsze wierny - Zawsze słucha rozkazów Ale czy właśnie do tego powinniśmy dążyć? Czy człowiek powinien przypominać maszynę. Ninja będą musieli pokonać przeciwnika, który nie wie co to zło. Wie co...