13 Reasons Why ||h.s

Prolog

Stałem przy skrzynce pocztowej, spoglądając na paczkę. Miałem ją zaledwie przez 18 godzin i już zmieniła moje życie.

Paczka nie jest już taka sama, jak była osiemnaście godzin temu. Jest oznaczona innym imieniem, fałszywym imieniem, które poprowadzi ją do prawdziwej osoby. I świat tej własnie osoby zostanie wywrócony do góry nogami, tak samo jak mój.

Wrzuciłem ją do środka.

Nie pozostało nic innego jak czekać.

Kiedy dostałem tę paczkę, zawiązana była sznurkiem i owinięta dość dokładnie taśmą.

Zaadresowano ją w miarę estetycznym pismem, którego nie mogłem rozpoznać – jakby znajome, ale nie do końca. Jednak była zaadresowana na moje fałszywe imię, którego używałem do prywatnej korespondencji i znalazła się w mojej skrzynce. Kiedy ją rozpakowałem, znalazłem tam kolejną kartkę z adresem – tym razem z moim prawdziwym imieniem.

Wewnątrz znajdowało się zwykłe pudełko po butach z luźno owiniętymi folią bąbelkową siedmioma kasetami w środku i walkmanem bez słuchawek. Kasety były z białego plastiku, ponumerowane w górnych rogach czymś, jakby czerwonym markerem.

Sprawdziłem opakowanie – nie było adresu zwrotnego. To najprawdopodobniej moja mama, przesyła mi kasety z nagraniem moich młodszych sióstr śpiewających, występujących na scenie albo coś w tym stylu.

Usiadłem w kuchni z kubkiem herbaty i kasetami. Położyłem walkmana na stole, wkładając pierwszą kasetę i wcisnąłem „play".

Witam, chłopcy i dziewczęta. Tu Harry Styles. Żywy i w stereo.

Kubek wyślizgnął się z mojej dłoni, uderzając w posadzkę i rozpadając się na milion kawałków w kałuży parującego płynu, ale nie przejąłem się tym. To jest niemożliwe. Nie mogę uwierzyć – nie uwierzę.

Bez żadnych powracających obietnic. Żadnych powrotów. I absolutnie bez żadnych próśb.

Nie mogę w to uwierzyć, ponieważ Harry Styles popełnił samobójstwo dwa tygodnie temu, połykając opakowanie tabletek i nigdy się nie obudził.

To musi być czyjś pomysł na mało śmieszny żart.

Mam nadzieję, że jesteś gotowy, ponieważ zamierzam opowiedzieć Ci historię mojego życia. Dokładniej, dlaczego moje życie dobiegło końca. I jeśli słuchasz tych kaset, jesteś jednym z powodów dlaczego to się stało.

Zatrzymałem kasetę. Co ? Nie, to niemożliwe. Harry powiedziałby mi, gdyby był na mnie zły. Ale... co jeśli ? Włączyłem kasetę.

Nie powiem Ci, która kaseta jest oznaczona Twoim imieniem. Ale nie martw się, jeśli otrzymałeś to cudowne, małe pudełko, ono się pojawi... Obiecuję. Teraz, dlaczego martwy chłopak miałby kłamać ?

Hey ! To brzmi jak dowcip. Dlaczego martwy chłopak miałby kłamać? Odpowiedź: bo nie może wstać.*

Pomimo okropnej natury tego dowcipu – i jego kontekstu – zacząłem się śmiać, zanim przyłożyłem rękę do ust, by się uspokoić. Harry nie żyje, a ja jestem tutaj i śmieje się z dowcipu, który opowiedział dwa tygodnie temu.

Boże, to musi być jakiś głupi, zagmatwany żart tabloidów, albo coś takiego. Musieli zatrudnić aktora głosu, który to zrobił, żeby sprowokować moją reakcję.

Wciąż jednak, nieodparta ciekawość sprawiła, że słuchałem dalej.

No, dalej. Śmiej się.

Dobra, myślałem, że to było śmieszne.

Wiem, że niektórzy z was nie wierzą, że to ja. Cóż, prawdopodobnie wszyscy. Więc teraz czas na to, czego potrzebujecie na potwierdzenie, że to naprawdę ja.

Ja, Harry Edward Styles, jestem biseksualny. Miałem dokładnie trzy dziewczyny, jednego chłopaka i dwóch kumpli do seksu. Czy to czegoś dowodzi według Ciebie?

Harry ujawnił się przed naszą czwórką, a potem przed Simonem Cowellem. Przyznał, że dwie z jego byłych dziewczyn wiedziały, tak samo jak jego chłopak, ale nikt więcej. Nawet dział PR-u nie wiedział.

To musiał być Harry.

Och, słyszałeś to ? "Jestem". Nie mogę już tego używać, nie ?

Przepraszam. Idźmy dalej.

Zasady są bardzo proste. Są tylko dwie, więc zapamiętaj je dobrze. Zasada numer jeden: Ty słuchasz. Zasada numer dwa: prześlesz to dalej. Mam nadzieję, że żadna z nich nie będzie dla Ciebie łatwa.

Kiedy skończysz słuchać wszystkich trzynastu nagrań - bo jest trzynaście nagrań, jedna dla każdej historii – przesuniesz kasety, włożysz z powrotem do pudełka i prześlesz dalej do tego, kto jest za Tobą w tej bajce. A Ty, szczęśliwy Numerze Trzynasty, możesz zabrać te kasety prosto do piekła. Bazując na Twojej religii, może Cię tam spotkam. Znając Ciebie, prawdopodobnie tak będzie.

W razie gdyby kusiło Cię złamanie zasad, wiedz, że zrobiłem kopię tych kaset. Te kopie zostaną ujawnione publicznie jeżeli paczka nie dotrze do was wszystkich. I znając raczej... można powiedzieć gwiazdorską naturę większości ludzi na tej liście, powiedziałbym, że nie chcesz tego.

Nie jestem jedyną sławną osobą, której to wysłał ? Kto jeszcze jest na tej liście ? Nie reszta chłopaków, z pewnością. W takim razie... kto jeszcze ?

To nie była decyzja podjęta pod wpływem chwili.

Nie bierz mnie za pewnik ... znowu.

Jesteś obserwowany.

Czułem się, jakbym miał zaraz zwymiotować. Harry nie byłby taki okropny, co ? Mieszkaliśmy razem przez blisko dwa lata. Chciałbym wciąż myśleć, że znałem go wystarczająco dobrze, by powiedzieć, że nie mógłby nas rzeczywiście obserwować, ale mimo wszystko, mieszkałem z nim i nie miałem pojęcia, że chce popełnić samobójstwo.

Sprawdziłem opakowanie ponownie – nie znalazłem nigdzie adresu zwrotnego. Żadnej wskazówki, kto mógł to do mnie wysłać. Żadnej wskazówki, kto niby miałby mnie obserwować.

I, och, prawie zapomniałem. Jeśli jesteś na mojej liście, powinieneś otrzymać mapę. Na nagraniach będę wspominał kilka miejsc w tym cudownym mieście, które nazywałem domem. Nie mogę zmusić Cię do odwiedzenia ich, tak czy inaczej, ale jeśli chcesz trochę więcej światła, po prostu kieruj się do gwiazd. Albo, jeśli chcesz, po prostu wyrzuć tę mapę, ja nigdy się o tym nie dowiem.

Dostałem mapę. W swoim pokoju Harry zostawił pudełko pełne kopert – listów, jak zgadliśmy. W moim nie było nic poza mapą i krótką notatką, jakby kodem, którego nie mogłem rozszyfrować. Reszta dostała to samo, za wyjątkiem kodów, które miały trochę inną długość i strukturę.

To naprawdę był Harry.

Albo może się dowiem. Nie jestem w sumie pewny jak ta cała sprawa z umieraniem działa. Kto wie, może stoję teraz właśnie za Tobą.

Przepraszam, to nie było w porządku.

Ale ta historia musi się zacząć, jak każda historia musi się zacząć, tylko gdzie ? Od początku.

Gotowa, Panno Hadley?