Kookie: zdałem sobie sprawę, że nasza ostatnia rozmowa zakończyła się twoim płaczem
Kookie: a co, gdyby któreś z nas teraz odeszło? w płaczu, kłótni, niepewności, nieobecności?
Kookie: cholera, jaki ze mnie filozof poeta od siedmiu boleści
Kookie: Masz wrócić, to rozkaz, nie można być tak chamskim, debilu jeden
Kookie: skopię ci tyłek, jak się spotkamy!!!
Kookie: a później mocno cię przytulę i już nie puszczę, słoneczko
Kookie: bez ciebie moje dni naprawdę nie mają słoneczka, są takie zwykłe
Kookie: wróć i pomóż im nabrać koloru, najdroższy
CZYTASZ
you're my sky | Vkook ✔️
Fanfiction9-letni taehyung wraz z 8-letnim jungkookiem pisze na czacie, gdzie przez kilka następnych lat wspólnie przeżywają swoje pierwsze szóstki i jedynki, wzloty i upadki, pierwsze kłótnie, pierwsze poważne łzy, pierwsze miłości, pierwszy alkohol, pierwsz...