Kookie: Taehyung, ja nie daje już rady
Kookie: jestem ponad tym wszystkim
Tae: Co się dzieje jeju
Kookie: to jest tragedia
Kookie: jestem na to za młody, rozumiesz?
Kookie: to... to nie powinno tak wyglądać
Tae: Cholera mów mi natychmiast o co chodzi, bo osiwieje ze stresu
Kookie: to było silniejsze ode mnie
Kookie: nie oceniaj mnie
Kookie: nie zostawiaj mnie
Kookie: przyjaźnijmy się dalej, herbatko, proszę, błagam
Kookie: jeśli ty mnie po tym zostawisz, to zrobię sobie krzywdę
Tae: Zamknij morde i mów o co chodzi
Tae: Chciałem być miły, ale z tobą się nie da!!
Tae: Gadaj, natychmiast.
Kookie: a jeśli nie, to co? Przyjedziesz i osobiście mnie do tego zmusisz?
Tae: Chciałbym, ale wiesz, ze nie mogę
Tae: Więc nie sprawiaj, że czuję się jak osoba niegodna zaufania
Kookie: no bo ja...
Kookie: aj jaki wstyd, Taehyungie!
Kookie: to przez ten wiek!
Tae: ???
Tae: onie, czy ty...
Kookie: KUPIŁEM PREMIUM NA PORNHUBIE
Tae: ....
Tae: ............
Tae: .....................
Tae: przepraszam, ale
Tae: HAHAHAHASHAHHAAHHAHAHASHSHAAH
Kookie: no nie śmiej się!!!!
Kookie: jezu taehyungie!!!:(((((((
Tae: Mamusia widziała? :)
Kookie: ...nie
Tae: Chociaż tyle
Tae: Debil, no po prostu debil hashahs
Kookie: jasne, sam byś chciał mieć
Tae: Skąd wiesz, że nie mam?
Kookie: powiedziałbyś mi
Tae: ;)))))
dzięki temu rozdziałowi dowiedziałam się ciekawych rzeczy o swojej przeglądarce
pozdrawiam xAvissx
ps. To jednak mój ulubiony rozdział razem z następnym
CZYTASZ
you're my sky | Vkook ✔️
Fanfic9-letni taehyung wraz z 8-letnim jungkookiem pisze na czacie, gdzie przez kilka następnych lat wspólnie przeżywają swoje pierwsze szóstki i jedynki, wzloty i upadki, pierwsze kłótnie, pierwsze poważne łzy, pierwsze miłości, pierwszy alkohol, pierwsz...