Marinette obchodzi rocznicę bycia z Adrienem.Gdy przychodzi do parku widzi jak Adrien całuje się z Alią. Postanawia wypowiedzieć zaklęcie które zmieni jej całe życie..
zobaczyłam jak Nathaniel beczy, niczym dziecko,a akuma jest już blisko niego.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Tussie pokaż rogi! Krzyknęłam,a po skończeniu przemiany wyleciałam przez okno i ujrzałam straszny widok...
Wszystko było zamienione w lód...Dzieci,dorośli,auta wszystko!Muszę iść się rozejrzeć.Powiedziałam i wylądowałam na zamarzniętej ulicy i oczywiście wywaliłam się,ale coś dziwnego zaczynało dziać się z moim ciałem.One,one zamarzało!!!Natychmiast poderwałam się na równe nogi i wzniosłam się kawałek wyżej od ulicy,ale moje ciało wciąż zamarzało.
-Ogień! Krzyknęłam i przemieniłam się.Pod nosem wypowiedziałam krótkie zaklęcie i moje ciało zapaliło się roztapiając tym samym lód,a kiedy lód stopniał przemieniłam się w postać Diablicy,a za mną ktoś klaskał.Obróciłam się i dostrzegłam Opętanego Nathaniela,który wyglądał jakoś tak: (Tylko bez magicznej laski)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Jestem lodowe Serce,a ty zaraz oddasz mi swoje Miraculum!Powiedział,a z jego rąk wystrzeliły lodowe strzały,których cudem uniknęłam,ale z jego rąk wystrzeliła biała fala,która mnie związała i coś mi odbierała,ale nie wiem co.
Adrien
Kilka minut wcześniej
Ubieram się do wyjścia,bo mam zamiar iść na krótki spacer.Zabrałem mojego żarłocznego kwami i poszedłem po schodach w dół do wyjścia,a kiedy chwyciłem klamkę i otworzyłem drzwi zobaczyłem,że całe miasto jest pokryte lodem.Ulice,domy,drzewa,ale jak? Odpowiedź jest prosta to na pewno Kibel zaatakował(XD-Aut)
-Plagg wstawaj.Powiedziałem do niego
-Jeszcze 5 minut Mamo.Powiedział przez sen.No skoro tak...
-Trudno to czyli mam wyrzucić twojego Camemberta?Powiedziałem,a kwami natychmiast się obudziło
-ANI MI SIĘ WAŻ,a teraz dawaj mój serek.Powiedział Plagg i wyrwał mi z ręki opakowanie,a gdy je otworzył zobaczył,że tak naprawdę nic tam nie było,a ja krzyknąłem
-Plagg wysuwaj pazury!
Tak dzisiaj rozdział nie za bardzo długi,ale no co zrobię.
Sto Lat,Sto Lat niech żyje żyje nam!!!! @ValeriaStones o tobie mowa! Życzę ci Sto lat,zdrowia,szczęścia i co najważniejsze miłości.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
