Jako pierwszą lekcje mieliśmy muzykę. Jej (wyczujcie sarkazm). Siedziałam w ławce z Różową i rozwarzałyśmy czy gościu by się skapł gdybyśmy tak poprostu wyszły. Lekcja była ogólnie luźna ponieważ gość zajął się poprawkami i dawaniem uczniom "drugiej szansy". Niektórzy śpiewali by dostać 5 albo 6. A ja i Różowa miałyśmy zwyczajnie na ro wyjebane. Po czasie do odpowiedzi wziął takiego jednego debila i nieuka do odp żeby chociaż 2 mu dać.
Nauczyciel: okey, zrozum, że to jest twoja ostatnia szansa i robię to tylko dlatego, że nie chcę się z Tobą męczyć kolejny rok.
Powiedział mu a ten głupek przytaknął tępo.
Nauczyciel: dobrze, najpierw wymień mi pięciu wielkich muzyków których omówilkśmy w tym roku. Nie musisz nic o nich mówić, tylko imiona.
Nasz nieuczek tylko stał się i patrzył. Nic nie wiedział, standardzik.
Postanowiłam że sama spróbuje i zaczęłam mamrltać.
Ja: ok więc był ten Elvis Presley Sebastian Bach ten no van Betho...czy jak mu tam było. Ale mogę panu wymienić wielkie zespoły.
Różowa spojrzała na mnie. Zastanawiała się pewnie o czym mówię bo nie znam żadnych zespołów. Uśmiechnęłam się do niej i zaczęłam wyliczać.
Ja: BTS, Big Bang, EXO, Shinee, Got7, Block B, Beast, KNK, iKON, Blackpink...
Różowa uśmiechnęła się do mnie i zlapała mnie za rękę.
Różowa: ale mieli być wielcy artyści a nie zespoły ty głupku... Kim Namjoon, Kim Seokjin, Min Yoongi...
Też się uśmiechnęłam i przyłączyłam się do niej.
Razem: Jung Hoseok, Park Jimin, Kim Taehyung, Jeon Jungkook... Daesung, Sengiuri, Taeyang, TOP, G-Dragon... CL, Sehun, Jackson, Mark...
W taki sposób minęła nam reszta lekcji. Zbierałyśmy wszystkich Koreańskich artystów jakich znałyśmy. Wyszło na to że na kartce spisałyśmy ich chyba z 40.
CZYTASZ
Dziennik kpoperki💗✌
De TodoCzyli krótka historia tego jak kpop zniszczył mi życie...na lepsze. Pojawią się tu sytuacje z mojego życia i jeśli też jesteś kpoperką to albo już je przeżyłaś albo dopiero Cię spotkają. Jest też trzecia obcja że to tylko ja mam takiego downa. No al...
