Przygarnięta przez gwiazdę ||Sylwia Lipka|| [ Zakończone] (Część 1)

Rozdział 8

Natalia pv

Dzisiaj jak wstałam i wykonałam rutynę toaletową, zeszłam na dół , a tam czekała na mnie Sylwia ze śniadaniem. Podeszłam do niej , przywitałam się i zabrałam się za jedzenie. Ona w pewnym momencie zapytała dlaczego wczoraj od razu jak weszłam do domu , pobiegłam na górę i zaczęłam płakać. Przez chwilę się zastanawiałam , czy jej powiedzieć prawdę, ale uznałam , że to zrobię. W końcu to nie tylko moja prawna opiekunka , ale i przyjaciółka. Opowiedziałam jej wszystko. Na końcu ona nic nie powiedziałam , tylko mnie mocno przytuliła. Tego potrzebowałam najbardziej. Wsparcie. Postanowiłyśmy , że pójdziemy na zakupy, żebym mogła się rozerwać. Zadzwoniłyśmy jeszcze po Werę i Sysię Przybysz i pojechaliśmy do galerii handlowej. Z 4 godziny po niej łaziłyśmy. Wróciliśmy ok.16.00 do domu. Poszłam rozpakować zakupy i odrazu przypomniałam sobie o wczorajszej sprawie. W moich oczach pojawiły się łzy, ale szybko je wytarłam. Zjadłam razem z Sylwią kolację, a potem wróciłam do pokoju. Zaczęłam przeglądać na telefonie media społecznościowe. Dostałam dużo wiadomości od fanów Sylwii czy wiem coś na temat jej nowej płyty. Jacy oni są niecierpliwi. Nagle dostałam wiadomość. Zdziwiłam się , bo to była wiadomość od Artura, a nie chciałam mieć narazie z nim nic wspólnego. Jednak ciekawość wzięła górę i sprawdziłam tą wiadomość. Brzmiała ona tak:

Musisz już iść i złościć się na całą moją szczerość.
Wiesz, że próbuję ale nie jestem zbyt dobry w przepraszaniu.
Mam nadzieję, że nie zabraknie mi czasu.
Czy ktoś może zadzwonić po sędziego?
Bo potrzebuję jeszcze jednej szansy na przebaczenie.

Ja wiem, ty wiesz, że zrobiłem ten błąd raz czy dwa
I przez jeden czy dwa mam na myśli może kilka razy.
Więc pozwól mi, pozwól mi odkupić, odkupić siebie dzisiaj.
Bo potrzebuję jeszcze jednej szansy na przebaczenie.

Nie wiedziałam co powiedzieć. Brzmiało to jak piosenka. Czy ta piosenka była przeprosinami? Wzruszyłam się, ale nic mu nie odpisałam, bo oczy zaczęły mi się zamykać i nawet nie wiem kiedy zasnęłam.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
317 słów

Kawałek piosenki Justina Biebera- Sorry