Jego Urodziny! #5

744 46 4
                                    

Dlaczego ON dał mi swoją krew?


Dobiegłem do swojego pokoju cały zdyszany. Cholera! Całkowicie zapomniałem o znaczeniu oddania swojej krwi dla innego wampira. Jestem taki głupi czy... NIE! Przecież jesteśmy za młodzi. Zaczynam się gotować. Chyba się położę.

-Stary? Wszystko ok? Mogę wejść?

-Wchodź.

-Co cię napadło? Tak nagle zacząłeś uciekać. O co...

-Powiedzmy, że to jest dwuznaczne jak wampir daje wampirowi swoją krew. A ja o tym zapomniałem.- Złapałem się za twarz.

-Dwu-znaczne? Zaraz. Serio? O takich rzeczach się nie zapomina!

-Wiem! Tylko, że. W tedy liczyło się tylko jej zdrowie, więc tak trochę straciłem zdrowy rozsądek.

-Do tego trochę to nie wierzę. I co masz zamiar zrobić?

-A jak myślisz? Będę starał się wszystko potem naprostować. W końcu to trochę jak pierwszy pocałunek. I kolejna rzecz jaką schrzaniłem. Teraz będzie mogła pić krew tylko w ten sposób.

-CO? Zgłupiałeś? Przecież można było coś wykombinować. Już teraz cierpi, bo musi pić krew, a dodatkowo będzie musiała robić to w taki sposób. Gratuluje!

-Zamknij się! Wszystko wiem. Jeśli masz ochotę mnie jeszcze o wszystko oskarżać to proszę abyś wyszedł z tego pokoju.

-Zgoda. Wyjdę. Pod jednym warunkiem. Już nigdy nie skrzywdzisz jej w taki sposób.

-Zgoda.- Ez wyszedł z mojego pokoju. Ale muszę przyznać, że ma rację. Normalnie wampiry zaczynają tak pić krew dopiero koło 16-tki. Ona ma jeszcze cztery lata do tego momentu. Ja do tego momentu mam tylko rok.- CHOLERA! Zjeb***m po całej linii.- Do pokoju wszedł mój ojciec.

-Ale ze swoim językiem to byś uważał. To, że wczoraj skończyłeś 15 lat nie znaczy, że możesz tak przeklinać.- Tak. Ja też wczoraj miałem urodziny. Niezły przypadek, nie?

-Czego chcesz?

-Podobno dałeś jej swoją krew.

-I co z tego?

-Weźmiesz za to odpowiedzialność?

-A jak mam to zrobić? Może mnie oświecisz?

-Nie tym tonem. Jestem twoim ojcem. Nie zapominaj o tym. Co do odpowiedzialności miałem na myśli to, że już nie będziesz się z nią spotykał.

-Co?- Usiadłem na łóżku tak szybko, że zakręciło mi się w głowie. Złapałem się za nią.- Nie ma mowy!

-W takim razie będziesz musiał dawać jej swoją krew co pół roku.

-Hę? Co?

-Masz dwie opcje. Patrzeć z daleka jak ktoś daje jej swoją krew, wiem, że kolejka do tego nie będzie krótka, albo sam jej ją dasz.- Zrobiłem się na twarzy cały czerwony.- Yako mówi o tych warunkach małej wiedźmie. Pamiętaj, że to też zależy od jej decyzji. Masz być u Sereno za pół godziny. Nie chcesz się spóźnić.- Wyszedł z mojego pokoju. Co? Przecież dawanie jej swojej krwi jest jak... Ale nie zniosę widoku jak piję czerwień z kogoś innego. Czyli nie mam wyboru.

Pół godziny później w przychodni.

-Nevra. Jesteś. Podjąłeś decyzje?- Usłyszałam, że Nevra już przyszedł. Ciekawe co odpowie. Chociaż nie. To jest wiadome. Wątpię, by znowu chciał mi dać swoją krew.

-Tak. Podjąłem decyzje.

-Tak?

Usłyszałam jak przełyka ślinę.

-Ja... Ja będę dawać jej swoją... K-Krew.- Mimo, że się jąkał powiedział wyraźnie, że będzie ją dawał, ale czemu? Serene odsuneła kotare za którą siedziałam. Znowu byłam w formie duszy. Nevra zrobił wielkie oczy. Nie spodziewał się pewnie, że wszystko słyszałam.

-Słyszałaś?

-Słyszałam.

-Dobrze. Nevra. Ty wiesz, że Hinori jest wampirem, więc ty powiedz to co ukrywałeś od kiedy dowiedziałeś się kiedy ma urodziny.

-Zgoda.- Zaczełam nasłuchiwać. Nevra pewnie to zauważył, ponieważ moje uszy skierowały się w jego strone. Zaśmiał się.- Dobra. Nie wiesz kiedy mam urodziny.- Pokręciłam głową.- Miałem je wczoraj. Tak jak ty.- Otworzyłam szeroko oczy, a uszy mi oklapły.

-Wczoraj? Tak jak ja?- Zgodził się.- Dlaczego nie powiedziałeś?

-Bo to miały być twoje pierwsze urodziny w K.G. Więc nie chciałem, by ktoś MI powiedział życzenia, tylko tobie.

-A ja myślałam, że to ja jestem głupia. Baran.

-Dziękuje.

-Za rok oboje świętujemy urodziny. Zrozumiałeś?

-Tak.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wiem, że ta część jest krótka, ale chodziło w niej tylko o urodziny Nevry.

Dziękuje za przeczytanie kolejnego rozdziału.

Wampirza Wiedźma- Eldarya [Odnawiane]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz