18.

295 17 5
                                    

Ruggero
Jesteśmy w miejscu, gdzie poznaliśmy się z Karol... To studio nagrań było dla nas wszystkich bardzo ważne, ale od dawna nie wolno było tu już przebywać bo był remont czy coś... 

-Macie może jakiś pomysł gdzie mógł by być list- zapytałem

-Tak, w jej garderobie powinniśmy poszukać- rzekła Carolina  wszyscy udaliśmy się tam...

Szukając natknąłem się na pewne zdjęcie ukazywało ono małą Karol z jakimś chłopakiem przytulali się, a na odwrocie było napisane "Zawsze będę przy Tobie, kocham Cię Karol ❤!" kto to wogóle jest?! (Dziwne jest to, że podczas remontu większość rzeczy dalej jest na miejscu, ale to taki szczegół moja logika XD)

-Macie coś? -zapytała Valu
-Ja mam jakieś zdjęcie -odrzekłem
-Pokaż..., a tak to zdjęcia Karol i jej zmarłego brata -odrzekła Katja, a mi kamień spadł z serca
-Skąd wiesz, że to jej brat? -spytała Caro
-Kiedyś mi to pokazywała, i prosiła bym wam nic nie mówiła, ciężko było jej bez brata więc no... -odrzekła
-Ja coś mam -krzykną Agus
Wziąłem od niego ten list i zacząłem czytać na głos...

Kochani przyjaciele!

Dziś, chciałabym wam opowiedzieć historię mojej pierwszej hmm "miłości" chodź miłością tego nazwać nie można było, ale cóż... Po śmierci mojego brata jak dobrze wiecie wpadłam w złe towarzystwo, poznałam tam chłopaka i się nim zauroczyłam, on sądził, że mnie kocha, a tak naprawdę był ze mną tylko i wyłącznie dla seksu... Byliśmy "parą" dwa miesiące, mieliśmy właśnie rocznice dwóch miesięcy... Przygotował dla nas coś niesamowitego romantyczna kolacja przy blasku księżyca... Było cudownie, do momentu gdy... Mnie... Mnie nie zgwałcił, tak zgwałcił mnie... Zaszłam z nim w ciąże, lecz gdy mu o tym powiedziałam kazał mi je usunąć bo jeżeli tego nie zrobię to cały świat się dowie jaka jestem na prawdę... Usunęłam,, rozumiecie zabiłam małą istotkę własne dziecko, jestem potworem, nie wiem czy będzie już następny list. Nie dam rady z tym dłużej żyć... Następnego listu/bądź mnie szukajcie w miejscu, które było dla mnie wyjątkowe...
Kocham was Karol ❤!

-Musimy się pospieszyć, a co jeśli już sobie coś zrobiła.. -powiedziała Caro...

***
Przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale miałam pewne komplikacje więc oto wstawiam rozdział, który mi się w ogóle nie podoba, a zmieniałam go już chyba z dwieście razy, ehhh...
Czekam na wasze opinie.
Kocham was.
Besoss ;***

Zostań proszę //RuggarolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz