- Cri, do roboty! - śmieje się Ro.
Szczerze to nie wiem, jak w takiej sytuacji może się śmiać...
- Już się robi! - wzorek na sierści Cri lśni przez moment.
Naszym oczom ukazuje się niewielkich rozmiarów buteleczka z płynem w środku.
- Dobra, środek usypiający już mamy. Rock, Ro - teraz wasze zadanie. Obezwładnicie Władców i podacie im środek nasenny. Później ty, Sapp, wraz z Rockiem wyprowadzicie z polany Maugrima, a ja wypowiem zaklęcie. Wszystko jasne? - spoglądam na wszystkich.
- Jasne, jak Słońce! - mówi Rock i razem z Ro podchodzą do Władców.
Ja i Sapp na wszelki wypadek ich ubezpieczamy. Pierwszy z czarnych wilków otrzymuje cios w łeb w wykonaniu Rock'a. Wilk podaje mu środek nasenny. Władca zasypia. Ro ma wyczulone zmysły, dzięki czemu wie na przykład, kiedy przeciwnik się obróci. Wilczyca podcina wilkowi łapy, jednocześnie przewracając go na bok. Dla pewności Władca otrzymuje kopniaka w pysk. Rock rzuca do Ro butelkę z płynem, przez co omal na niego nie wrzeszczę na pół lasu. Szczęśliwie, Ro delikatnie chwyta butelkę w pysk. Drugi Władca zasypia. Droga wolna. Możemy zająć się Maugrimem. Ro wraca do mnie i Cri, a Rock z Sapp'em skradają się przez polanę, w poszukiwaniu wilka. Znajdują go za jednym z drzew i tam obezwładniają. Dokładnie tego nie widzę, bo stoję zbyt daleko. Już po kilku sekundach niosą go na grzbietach. Maugrim jest nieprzytomny, tak myślę. Inaczej pewnie by im uciekł.
Szybko przypominam sobie zaklęcie.
"Złej Mocy mamy już dość. Opuść każdą wilka kość. Niech jasność w jego sercu zagości, niech jego serce jest znów pełne miłości!... TERAZ!"
Rock i Sapp wreszcie przynoszą Maugrima poza polanę i kładą go przede mną.
- On może być nieprzytomny, kiedy ja będę mówić zaklęcie? - upewniam się.
- Tak. Ważne, żeby był żywy. - stwierdza Sapp - Sky, do dzieła!
Kiwam głową na znak zrozumienia. Teraz moja kolej.
- " Złej Mocy mamy już dość. Opuść każdą wilka kość. Niech jasność w jego sercu zagości, niech jego serce jest znów pełne miłości!" - tu robię pauzę na jakieś dwie sekundy, po czym krzyczę donośnie - TERAZ!
- Teraz wszyscy musimy zawyć! - przypomina sobie Sapp.
Patrzymy na niego nieco zaskoczeni, ale wykonujemy polecenie.
W tym momencie dzieje się z nami coś dziwnego. Spoglądam zdezorientowana na Sapp'a. On uśmiecha się, wyraźnie zadowolony z tego, co właśnie się dzieje. Przybija piątkę z Rockiem i właśnie wtedy ich sierść czernieje. Po paru sekundach ich sierść nabiera blasku. Śmieją się z nas szyderczo i odchodzą.
- Sapp!!! - wrzeszczę.
Czuję silny ból. Jednak teraz mnie to nie obchodzi. Biegnę za Sapp'em i Rockiem.
-----
Po dłuuugiej przerwie, wreszcie udało mi się napisać ten rozdział.Krótki jak kabel mojego PowerBanka, ale cóż...
Pozdrowienia! Co tam robicie w wakacje? 😜😁
CZYTASZ
Magic Wolfs [NA ZAWSZE ZAWIESZONE!]
AdventureGrupka młodych wilków z jednej z najpotężniejszych watah, pewnego dnia otrzymuje... różne dary! Jakie? Przeczytaj książkę, a się dowiesz! Główni bohaterowie: Skyline Cristal Fivera Rose Rocky. Po 3. rozdziale: Skyline Cristal Sapphire Rose Rocky. Mi...