6

39 7 0
                                    

(idk czemu ale ten się nie upublikowal więc jest zaległy...)

Michael ukrył u siebie blondyna a sam poszedł zagrać w karty. Poker to w tym miejscu był na śmierć i życie. I to dosłownie.

Wygrał z pięcioma zawodnikami zdobywając dodatkowe dwa lata i 3 miesiące.  Uśmiechnął się i zadowolony skierował się do mieszkania po drodze kupując kilka rzeczy do jedzenia i innych potrzebnych ogólnie do życia.

Wszedł do mieszkania przez wyważone drzwi. Mieszkanie było splądrowane i.. Mocno.. Mocno zniszczone. Puścił zakupy i rozszerzyl oczy. Jak najszybciej pobiegł do sypialni. Przez głowę przelecialo mu milion czarnych scenariuszy i wolallby żeby się one jednak nie spełniły.
Wleciał do pokoju i krzyknął
-Luke?!

time keeper // muke √Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz