8

27 6 2
                                    

-Michael..-Luke usiadł na kanapie

-Tak?- odłożył swój kubek i ściszył telewizor

-Słyszałeś o czyms takim jak gorączka?..

-Możliwe..A co się stało?

-Gdy ktoś jest na nią chory to pragnie czasu bardziej niż inni i zrobi wszystko by go mieć,  rozumiesz?

-Ym..chyba tak..do czego zmierzasz?- odwrócił się do blondyna twarzą,  żeby było mu wygodniej

-Um.. Podejrzewam..to u ciebie..

-Tak wiem..tata to mówił zanim przegrał..

-To niebezpieczne..  Ale da się to opanować..

-pomożesz mi?

-Oczywiście Mikey, zawsze Ci pomoge

❎❎❎
Ten rozdział to gowno

time keeper // muke √Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz