Po ubraniu się i spakowaniu reszty rzeczy byłam prawie gotowa aby w końcu wyruszyć na misję. Według planu mamy wyruszyć zaraz po kolacji czyli w sumie mam jeszcze jakieś..- spojrzałam na zegarek- półtorej godziny.- westchnęłam.
Usiadłam na łóżku zastanawiając się co jeszcze mogłabym zabrać. Bardziej jednak przejmowałam się konfrontacją z tym Bucem. Rany dalej nie mogę przeboleć że Ezarel mnie ...widział. – zakryłam dłońmi twarz. Wstyd jaki mnie ogarnął wywiercił mi dziurę w brzuchu niemalże na wylot.
Do tego to ON jest pierwszym facetem ,który widział moje nagie ciało..- opadłam na łóżko.
Czy to wstyd ? –zapytałam samą siebie.- mam dopiero 21 lat więc to chyba żadna zbrodnia że jeszcze tego nie robiłam prawda?- kolejne pytania rodziły się w mojej głowie. Nagle usłyszałam pukanie do drzwi. Wystraszona zerwałam się na równe nogi.
-P..Proszę!- odparłam nerwowo.
Do pokoju weszła Miiko trzymając w ręku dość sporą paczkę. Widząc moją przerażoną minę trochę się zmieszała.
- Nie przeszkadzam?
- Nie skądże- odparłam chyba zbyt szybko uśmiechając się blado.
- Jesteś pewna? Jeśli jest coś..- nie pozwoliłam jej dokończyć.
- Nie, wszystko w porządku. Co Cię do mnie sprowadza?- zapytałam Lisicę przyglądając jej się w uwagą.
- Trzymaj.-podała mi paczkę.
- To dla mnie?- Zapytałam zaskoczona. Nie spodziewałam się że cokolwiek od niej dostanę. Pośpiesznie otworzyłam pakunek. Gdy spojrzałam do środka oniemiałam. Wewnątrz znajdowały się tak eleganckie ubrania ,że aż szkoda mi było ich dotknąć. Niepewnie pogładziłam materiał jednej z sukienek. Była prześliczna ! Wzruszona spojrzałam na Miiko.
- Nie ! Nie mogę! One kosztowały fortunę!- zapakowałam szybko paczkę wciskając ją w ręce Lisicy.
- To prezent- położyła pakunek na moim łóżku i uśmiechnęła się do mnie.- Poza tym nie możesz reprezentować Kwatery w byle czym.- dodała z lekkim oburzeniem przybierając służbowy ton ,prostując się na baczność.
Zaczęłam przeglądać podarowane mi komplety ubrań i nie mogłam wyjść z podziwu. Było tam kilka sukienek oraz 2 lub 3 zestawy ubrań codziennych. Wszystkie były tak przepiękne że aż zaświeciły mi się oczy z zachwytu. Nagle mój wzrok przykuł niezwykle seksowny komplet bielizny. Spojrzałam na Miiko ,która uśmiechnęła się niewinnie.
- To na specjalną okazję – puściła mi oczko i pokierowała się w stronę wyjścia.
- Miiko!- krzyknęłam i od razu podbiegłam w stronę dziewczyny. Rzuciłam jej się na szyję zamykając ją w szczelnym uścisku. Chyba nie spodziewała się takiej reakcji ponieważ dość mocno zachwiała się na nogach. Gdy odzyskała równowagę poczułam jak niepewnie odwzajemnia uścisk.
- Dziękuję..- wyszeptałam jej do ucha.
- Nie masz za co- zgarnęła mi kosmyk włosów za ucho. -Pokażcie się z jak najlepszej strony –uśmiechnęła się.
Po wyjściu Czarnowłosej przepakowałam torbę wypakowując część ciuchów zastępując je rzeczami od Miiko. Gdy już miałam wychodzić na odchodne otworzyłam komodę z której wyjęłam pół litrowy słoik miodu , który reprezentował moją prawie miesięczną porcję tego produktu.
Prawdą jest ,że miód średnio lubię. Używam go głownie do słodzenia herbaty. Więc moją codzienną rację miodu zlewam do większego naczynia ,który czeka na „czarną godzinę" . No zebrało się go trochę do tego czasu.
![](https://img.wattpad.com/cover/116192106-288-k124808.jpg)
CZYTASZ
Elfi Taniec. [Ezarel]
FanfictionDziewczyna o elfich uszach w trafia do Eldaryi.Jak sobie radzi ? jaka jest jej przeszłość? jak została przyjęta ? dowiesz sie czytając pierwsze rozdziały !