Gra: Żądanie II

[Undertale] Parowanie - 046

  Nie wiem czy można powiedzieć, że jestem nieśmiałą osobą. To znaczy - jeśli czuję się niekomfortowo w czyimś towarzystwie, na ogół jestem dość milcząca i stoję z boku. Jednak jeśli czuję się swobodnie, można mnie nazwać duszą towarzystwa. Z chęcią poznaję nowe osoby i staram się być miła dla każdego - i mam nadzieję, że mi to wychodzi. Często jestem znacznie bardziej empatyczna niż bym tego chciała. Jestem dość leniwa i mam poważny problem z planowaniem rzeczy - mogę zaplanować sobie cały dzień, a nazajutrz zapomnę o połowie rzeczy, które tak gorliwie planowałam. Jak o pamięci mowa - zasługuje ona na nagrodę główną w rekordzie krótkości. Działa ona na zasadzie:
- Mózgu, czy pamiętasz tą strasznie upokarzającą rzecz, która zdarzyła się jakieś lata temu?
- Jasne, przypominam ci o tym każdej bezsennej nocy!
- Mózgu, a czy pamiętasz imię tej osoby, którą poznałam trzy sekundy temu?
- Nieee, po co?
Potrafię w środku zdania kilka razy zapomnieć o czym mówiłam i osoby poboczne muszą mi przypominać ^^"
Jestem typem sowy - Siedzę do trzeciej nad ranem, a potem śpię do późna. Moim największym talentem jest rozlewanie wszystkich ciekłych rzeczy, jakie aktualnie trzymam w dłoniach, a do moich ulubionych zajęć, należy oczernianie samej siebie =). Lubię czytać - (Ostatnio na moich półkach gustuje głównie Terry Pratchett)Przenoszenie się do innych światów i wczuwanie się w historię czy przeżycia innych osób jest... Czasem naprawdę odprężające. Uwielbiam rysować. Właśnie - rysować. Nie malować, bo nie radzę sobie z farbami i łapię stresa jeśli wiem, że nie będę mogła zetrzeć i poprawić rysunku, który przygotowuję. Rysowanie pomaga mi uspokoić myśli i myśl o tym, że mogę przerzucić na papier wszystko co zechcę po odrobinie ćwiczeń... wypełnia mnie DETERMINACJĄ. Heh. Gustuję też w śpiewaniu - i nieskromnie dodam, że jeszcze trochę ćwiczeń i może mi to wychodzić naprawdę dobrze.
Lubię dużo jeść, chociaż nie odbija się to bardzo na mojej figurze. Najlepiej dla mnie, abym zawsze miała pod ręką jakąś przekąskę.
Nie znoszę być ignorowaną, lub gdy ktoś wchodzi mi w słowo. Bywają chwile kiedy naprawdę niesamowicie mnie to irytuje. Gdy ktoś mnie obraża, na ogół staram się aby mnie to nie ruszało, chociaż w środku wbrew sobie biorę to sobie do serca. Mimo wszystko pod żadnym pozorem nie jestem mściwa - Nigdy nie umiem długo chować urazy.
Jestem i jeszcze bardziej staram się być jak najbardziej tolerancyjna, co do wszystkich odmienności, dopóki jakaś nie krzywdzi drugiej osoby.
Jak wcześniej wspominałam, uwielbiam spędzać czas z osobami, przy których czuję się swobodnie i jak już się do kogoś przywiążę - to na poważnie. Uczepię się i nie wypuszczę xD

-Człowiek  

  Sparowałabym Cię z Papyrusem z Underswap!

Ma brata, który zachowuje się jak dziecko, więc Pap poradzi sobie z Twoją dziecięcą osobowością. To też sowa, z którą będziesz mogła dzielić noce no i śpioch, na którym będziesz mogła spać do późnych godzin popołudniowych. Z Twoich wpadek będzie się śmiał i upewni się, że nie zapomnisz już niczego co wydarzyło się chwilę temu, bo w czystej złośliwości będzie się o to dopytywał. Dla przykładu, po zrobionych zakupach po prostu będzie się pytał, ile wydałaś i co kupiłaś i pięć razy zapyta się, czy jest w domu cukier. Problem w tym, że zapomnicie o kawie. Ale mniejsza o to!