*Mary POV*
Dziś dzień debiutu na który się długo szykowałam... Jakoś z 14 miesięcy ale mnie to teraz nie obchodzi! Kto próbuje zgadnąć kto ma numer Suho z EXO? Tak... To ja, pisze z nim aż tu nagle przychodzi nasz ukochany Happy Virus czyli M.O
- Co tam?
- Yhym.- nie zwracałam na niego uwagi, przecież pisałam z Suho!
- Co jej? - Skierował pytanie do Hyoona
- Pisze ze swoim Suho... - powiedział smutno, to pewnie przez stres-
O nie, nie, nie... Od Hyori to ty wara - podsłuchałam z ust Do Hyeonga
-Założymy sie że poleci na mnie? - Zaśmiał sie.
- Tak szczerze to ona raczej poleci na M.O - Odpowiedziałam szczerze i odsunęłam sie od smartfona
- Ile słyszałaś? - Zapytał Hyoon
- Serio chcesz startować do Hyo, Do Hyeong? Dam Ci dobrą radę, jako jej bliska przyjacióka wiem, że bardzo lubi róże, ona je wręcz kocha- Powiedziałam- Najpierw to zacznij z nią flirtować, a potem jak już będzie szło w dobrym kierunku to daj jej 9 róż, bo wiesz 9 liter w słowie Kocham Cię, no to 9 róż.
- Dzięki za radę Mary.- Odpowiedział ze swoim sławnym uśmieszkiem
Trochę mi sie zaczęło nudzić więc, wymyśliłam coś wszystkim sie spodoba.
- Mam propozycje! Idziemy do EXO? Nie chcę słyszeć odmowy!- Zagroziłam
- No to idziemy, nie?- Odparł Doong Hoon
- Skoro Pani i Władczyni Świata karze to idziemy!- Chyba włączył sie mu tryb Happy Virus XD.
- Ale zabierzmy jeszcze biednego Seoka, niech biedaczysko sam tak nie siedzi - powiedziałam trochę smutna na ten widok.
Całą dziką gromadą podeszliśmy do Smerfika i zaczęliśmy konwersacje.
- Hej smerfie idziemy do EXO? - zapytał M.O z nie krytym rozbawieniem.
- Nie wiem...a Ty Hye idzie...gdzie ona? - zapytał zdziwiony maknae.
Serio Nie zauważył kiedy wyszła? Przecież siedział zaraz obok niej. No w sumie reszta też nie zauważyła...
- Znasz ją. Zawsze gdzieś znika. Jak nie śpi to... To w sumie nie robi nic innego. - powiedziałam z pauzą żeby przypomnieć sobie czy kiedykolwiek ta cholera zrobiła coś pożytecznego.
Waaa... Nawet jak poszłyśmy to nas często olewała i szła spać. Ciekawe jak jej rodzice z nią wytrzymywali, bo ja bym już zabiła.
- Nie no, nie śpi cały czas. Dobrze wiecie, że trenuje często. Ta mała cholera jest perfekcjonistką. -powiedział Hyoon.
To też prawda. Zawsze pierwsza umie układy, a jak maluje to chodzi i pyta się wszystkich jaki kolor wybrać i czy opłaca się kontynuować. Nie można jej określić.... Jest dziwna.
- Niom jednak mam pewne zastrzeżenia co do jej treningów. Nigdy nikogo ze sobą nie bierze. Może po prostu puszcza muzykę i śpi? - zapytał nasz Happy Virus.
W sumie niezła teoria spiskowa... Ale raczej nie zrobiła by tego, nie była by w stanie.... A nie czekaj, jednak by była.
-Dobra to idziemy do tego EXO? - powiedziałam błagalnym tonem, bo mi się już dłużyło.
CZYTASZ
Idols Deal
Fanfiction3 internetowe przyjaciółki spotykają się, a następnie dwie z nich postanawiają przeprowadzić się do Seulu. Tam zostają Trainee i po nie długim okresie powstaje mieszany zespół. Jednak, wszystko wymaga wyrzeczeń. Przez co będzie musiał przejść zespół...