-Cześć Kyubi dobrze się wyspałeś - spytała czerwono włosa.
-Pewnie Kushina i jak tam ci się spało - spytał Kyubi
-Świetnie dzięki że pytasz - powiedziała czerwono włosa z uśmiechem na ustach
Dobra lecimy na dół - powiedziała czerwono włosa
Czerowono włosa umyła się i ubrała i pobiegła na dół do kuchni i zobaczyła jak tata robi na śniadanie Ramen moje ulubione danie.
- Cześć Tato - Przywitała się czerwono włosa .
- Cześć Skarbie jak tam się spało dobrze? - spytał ojciec
- Pewnie dzięki że pytasz a co robisz na śniadanie . spytała czerwonowłosa
- Ranem twoje ulubione . - Powiedział z uśmiechem.
- A tak a tropo wszystko dobrze z pieczęcio dobrze bo wiesz że nie powinaś zemdleć . spytał ojciec z uśmiechem i trosko w oczach
- Pewnie nic się nie dzieje . powiedziała z uśmiechem czerwono włosa .
- To dobrze ale powiedz jeżeli się by coś się stało okej bo niech cę się martwić się o ciebie jasne.- powiedział ojciec
-Spokojnie tato . - Powiedziała czerwono włosa.
- A tak chciałam bym pójść do akademi ninja mogę Tato . spytałam ze smutną buzią i oczami szczeniaczka czerwono włosa.
- Dobrze skoro ci na tym zależy to pójdziesz to akademi za dwa miesiące rozpoczęcie roku - powiedział ojciec.- Dziekuję tato- powiedziałam powstrzymując wybuch szczęścia mażyłam żeby pójść do akademi ninja.
- Dobra Kushina co powiesz na to żebym cię nauczył nauczył paru technik przez te dwa miesiące co ty na to . spytał Kyubi czerwoną-włosą
-Pewnie że chcę .powiedziała w myślach do kyubiego .
-Dobra zaraz pośniadaniu pouczę cię co to czakra i tak dalej najpierw teoria później praktyka jasne i pójdź gdzieś gdzie nikt nie zauważy jak trenujesz dobrze - powiedział Kyubi z drobnym uśmieszkiem .
-Dobrze Kuramo-sensei -powiedziała z drobnym uśmiechem.
kiedy tylko zjadłam śniadanie to szybko powiedziałam ojcu że wychodzę na spacer i poszłam na łonkę na poza wioską i upewniłam się że nikogo nie ma w pobliżu to weszłam do swojego umysłu .
-Dobra sensei to od czego zaczynamy - spytała czerwono włosa .
- Najpierw moja droga to cię pouczę o czakrze jasne ?.- spytał Kyubi
-Dobrze . powiedziała czerwono włosa
- czakra jest niezbędna nawet do najbardziej podstawowej techniki, polegającej na formowaniu fizycznej energii znajdującej się w każdej komórce ciała oraz energii duchowej jeżeli ci zabraknie czakry to nie będziesz mogła używać żadnej techniki rozumiesz - spytał kyubi
- pewnie . powiedziała czerwono włosa
-Dobrze skoro rozumiesz to zaczynamy praktykę najpierw nauczę cię kontrolować czakrę weź skoncentruj czakrę u podeszwy butów i z rozbiegu wejdzie na drzewo jasne i niepodawaj się kiedy ci nie wyjdzie -spytał kyubi.
-rozumiem Sensei - powiedziała czerwono włosa i skoncentrowała czakrę i w biegła do połowy drzewa i spadła na ziemię .
-Rany to trochę trudne muszę przyznać - powiedziała czerwono włosa .
-Bez przesady świetnie ci poszło jak na pierwszy raz a teraz spróbuj tym razem ci się uda. powiedział Kyubi .
-Dobrze . powiedziałą czerwono włosa.
Znowu skoncentrowała czakrę i i ponownie spróbowała wbiec na drzewo i jej się udało dostrzec na samo górę drzewa.
- Udało mi się Kyubi .- powiedziała szczęśliwa .
- Bardzo dobrze a teraz zejdź na dół i spróbuj wejść na spokojnie dobrze. spytał Kyubi .
-Jasne - powiedziała czerwonowłosa i zeszła ze z drzewa i ponownie i na spokojnie weszła na sam szczyt drzewa .
- i jak Kyubi . spytała czerwono włosa z uśmiechem na twarzy .
- Świetnie skoro ci się to udało moja droga to idź nad jezioro i równo-miernie wypuszczaj czakrę
i jeżeli ci się to uda to przejdziemy do dalszej części treningu - spytał Kyubi.
-Dobrze -powiedziała czerwono włosa i poszła nad jezioro.
- No to możemy zaczynać .powiedział Kyubi z lisim uśmiechem
zaraz po tym zrobiła co Kyubi powiedział ale jej się nie udało i próbowała dalej dopiero po godzinie jej się udało.
-Dobrze teraz wejdź do swojego umysłu i nauczę cię techniki klonowania jasne . spytał kyubi.
- Dobrze sensei - powiedziała i weszła do swojego umysłu .
- Dobra pokażę ci jak złożyć pieczęci bardzo powoli staraj się jak najwięcej zapamiętać dobrze - spytał dziewięcio-ogoniasty
- Jasne Kyubi . powiedziała z uśmiechem czerwono włosa.
Kyubi zaczął składać pieczęcie i kushina bardzo uważnie się przyglądała i o dziwo zapamiętała wszystkie złożenia do tej techniki i złożyła pieczęcie do techniki i utworzyła pięć idealnych klonów.
-Bardzo dobrze ty moja zdolna piękności . Powiedział Kyubi i uśmiechnął się swoim lisim uśmieszkiem .
- Bardzo dziękuję za komplement sensei . powiedziała czerwono włosa z lisim uśmieszkiem i zdrobynym rumieńcem na twarzy.
- Dobra teraz czas na kawari no jutsu patrz i słuchaj uważnie tak lecą pieczęcie do tej techniki
Tygrys → Dzik → Wół → Pies → Wąż powiedział i pokazał pieczęcie do tej techniki i zaraz potem wyszła ze swojego umysłu i starałam się zamienić miejscami z kłodą na wodzie i udało mi się ale byłam cała mokra wyszłam zwody i wycisnełam wodę ze swoich włosów .
-Dobra sensei .powiedziała i zauważyła zachód słonca i powiedziała do Kyubiego - Już czas wracać do domu . powiedziała z podkuloną podkówką .
Hej nierób takiej miny jutro też dzień dobra do domu i zjeść kolacje i spać jasne. powiedział Kyubi do czerwono włosej .
Dobra Kyubi . Powiedziała i poszła do domu i zjadła kolcję .
- Dobranoc tato - powiedziała czerwono włosa .
-Dobra noc kushina -powiedział tata.
Poszła na górę i położyła się spać .
-Dobra noc i miłych snów Kurama - powiedziała czerowno włosa
- Dobra noc kushina . powiedział Kybi .
CZYTASZ
Naruto Potomek Kuramy
RomanceZastanawialiście się jak by wyglądało życie Naruto zamiast minato nanamikaze ojcem był kurama a matką kushina dowiecie się w tym opowiadaniu. a co do gatunku to jeżeli pójdzie z godnie z moim planem to będzie romans z elementami akcji ...