Czas całkiem szybko minął czas na lekcjach na historii dowiedzieliśmy się trochę o pierwsze wojnie ninja nie minęło pół lekcji i fugju ucicha przystawiał się do nadal do kushiny kiedy nauczyciel nie patrzył w końcu pojawił się członek Ambu i wszyscy ze ciekawością na niego spojrzeli .
- Kurama no kitsune i Kushina uzumaki proszeni są do Hokage w trybie natychmiastowym - powiedział członek AMBU z maską lisa .
- Dobrze idźcie do hokage - powiedział nauczyciel .
- Dziękuję bogu który mnie uratował od męczerni uchchy - pomyślała kushina .
- Dobra idziemy - spytał kurama członka AMBU .
- Tak - odpowiedział członek anbu mineło parę minut i byli już pod gabinetem .
- Wejść ! - Krzyknął Trzeci hokage .
- Dzień dobry Hokage-sama . -powiedzieli kushina i kurama .
- A to wy Kushina uzumaki i Kurama no kitsune zagadza się - spytał Hokage .
- Tak - odpowiedzieli równocześnie .
- Usłyszałem co się stało na lekcjach muszę sprawdzić czy to prawda jeżeli tak zostanie geninami w trybie natychmiastowym - powiedział Trzeci Hokage .
- Dobrze co to mamy zrobić - spytała kushina .
- To proste Kushina masz pokazać co mówiłaś a kurama ma pokazać mi to genjutsu po którym tam ten chłopak musiał przejść czyszczenie pamięci dobrze - spytał hokage
- Pewnie ale musi chyba na jakieś pole treningowe prawda ? - spytała kushina .
- Pewnie idealne do tego będzie poele numer 12 jest nie używane od jakiegoś czasu . - powiedział z uśmiechem hokage .
- Dobrze Hokage-sama - powiedzieli i ruszyli razem z hokage na pole numer 12 .
- Dobrze jesteśmy na miejscu Kushina najpierw ty masz wejść na na sam czubek drzewa i później masz zejść i rozwalić swoją siłą i pójść na środek tam na środek tego jeziora i wrócić tutaj i pokazać technikę kage bushing no jutsu - powiedział hokage .
- Dobrze Hokage-sama . po tych słowach nie tracąc czasu kushina w biegła na czubek drzewa i zeszła z tego drzewa i rozwaliła na wykałaczki po tym pobiegła na środek jeziora i wróciła do hokage i zrobiła przednim pięć klonów - to jak zaliczone Hokage-sama - spytała Hogake który był w drobnym szoku .
- Tak Kushina później ci dam ochraniacz ze znakiem wioski liścia . - powiedział w szkoku Hokage.
- Dobrze Kyubi masz zrobić dokładnie to co kushina słyszałem że jej tego nauczyłeś i później złapać mnie w to genjutsu jasne ? - spytał Hokage .
- Dobra Hokage - powiedział od niechcenia i zrobił to co Kushina w nie całe dwie minuty a kushinie zajęło więcej bo nie użyła do tego klonów cienia kiedy skończył wrócił spowrotem do zszokowanego hokage .
- Już - powiedział kurama do Hokage .
- eee dobrze jesteście Shinobi idziemy do mojego gabinetu i dam wam ochraniacze i będziecie w jednej drużynie zrobię wyjątek i będziecie sami w tej drużynie - powiedział Hokage i ruszyli do jego gabinetu i kiedy dotarli tam usiadł za biurkiem i dał im ochraniacze .
- Gratulacje za parę minut tu będą - powiedział hokage i niespodziewanie pojawił się członek Ambu .
- Hokage sama usłyszałem co mówiłeś co mogę dla ciebie zrobić ? - spytał ambu .
- Dobrze że jesteś chcę żebyś mi przyprowadził Jonina jasne . - powiedział Hokage .
- Hai - powiedział Ambu i zniknął w kłębach dymu przyszedł parę minut później pojawił się na oko chłopiec który miał ze siedem lat i miał masę i ochraniacz na oku wraz z Ambu .
- Wzywałeś Hokage-sama . - spytał białowłosy chłopak .
- Tak kakashi to oni będą pod twoim dowodzeniem - powiedział hokage z uśmiechem.
- Poczeka chwilę hokage przeciesz jest trochę młodszy od nas przecież winien być jonin a nie jakiś dzieciak . -powiedzieli razem Kushina i Kurama.
- Tak ten dzieciak nazywa się Kakshi katake stracił przyjaciół na misji - powiedział ze smutkiem Hokage .
- Przykro nam - powiedzieli wspólnie patrząc na kakshiego z współczuciem .
- Nic się nie stało pogodziłem się z tym - powiedział trochę ze smutkiem .
- Wiem że nie po winienem pytać ale dlaczego masz ochtaniacz tak nałożony że zasłania ci prawe oko . - spytał kurama z ciekawością .
- Pamiątka po przyjacielu - powiedział od słaniając oko i było widać sharingana ze trzema łezkami .
- że co masz sharingana na najwyższym poziomie i to jest pamiątka po przyjacielu - spytał z nie dowierzeniem kurama.
- Dosyć - krzyknął hokage .
- później wam o tym opowie jeżeli będzie chciał - powieział hokage .
- Nic się nie stało - powiedział kakshi .
- kushina i kurama jesteście pod jego dowodzeniem . - powiedział hokage patrząc na nich .
- Hai hokage sama- powiedzieli razem .
- Skoro tak jutro o 9:00 macie być na dachu szkoły jasne ? - spytał kakshi .
- Tak - powiezieli razem .
- Do jutra i dowiedzenia Hokage . - powiedział i wyszedł.
- Lećcie już - powiedział hokage .
- Do wiedzenia - powiedzieli kushina i kurama i po tym od razu wyszli .
- Dobrze idziemy do domu ? - spytała kushina .
- Pewnie zgadnę chcesz pokazać ojcu ochraniacz zgadłem ? - spytał kurama .
- Jak dobrze mnie znasz - powiedziała kushina .
po tych słowach poszli do domu kiedy byli pod domem od razu weszli .
- Hej tato mam nowiny ! - wykszyczała kushina z radością .
- Co się stało ? - spytał ojciec
- Zobacz co mamy - powiedziała i wskazała ochraniacze na czołach .
- Jak to przeciesz był to dopiero drugi dzień i już ukończyliście akademie - spytał z nie dowierzeniem
- Tak ze względu na to że ukończyliśmy w tempie ekspresowym . - powiedziała radośnie kushina.
- Jak to w tempie ekspresowym - spytał ojciec.
- Po prostu mieliśmy egzamin i zaliczyliśmy go i zdaliśmy ! . - krzykneła radośnie kushina .
- To robi wrażenie tyle powiem . - powiedział dumny ojciec z swojej córeczki i przyszłego zięcia .
- Dobrze uczcijmy to ! - krzynął pan uzumaki .
- Dobra czyli żarcie dopóki nie pękniemy i trochę sake tak? - spytała kushina .
- Pewnie ale dlaczego nie będziemiemy pić do póki nie padniemy ?- spytał pan uzumaki .
- Dobra ale nie możemy przesadzić bo musimy być o 9:00 punktualnie bo będziemy mieli kłopoty . - powiedziała czerwono włosa .
- Dobra zaczynamy imprezę ! - krzyknął kurama .
- Pewnie ! - krzykneli wspólnie kushina i jej ojciec .
po tym zrobili co powiedzieli i trochę przecholował ojciec kushina będzie miał kaca kiedy skończyli była 22 i wszyscy poszli spać .
CZYTASZ
Naruto Potomek Kuramy
RomanceZastanawialiście się jak by wyglądało życie Naruto zamiast minato nanamikaze ojcem był kurama a matką kushina dowiecie się w tym opowiadaniu. a co do gatunku to jeżeli pójdzie z godnie z moim planem to będzie romans z elementami akcji ...