Teraz z perspektywy czasu strasznie chciałabym poprawić styl pisania tego opowiadania. Teraz wiem gdzie robiłam jakieś bezsensowne błędy! Dlatego w wolnej chwili będę aktualizować rozdziały żeby poprawić te nieszczęsne literówki i brak przecinków.
Zawsze pierwsze opowiadanie jest najmocniej w serduszku! To tak jak pierwsza szkoła i pierwsza przyjaciółka. I właśnie dla mnie będzie to opowiadanie takim miłym wspomnieniem mojej Wattpadowej ,,twórczości".
Chciałabym was gorąco podziękować! Początki były dla mnie trudne, sama nie wiedziałam jak się mam zabrać żeby było ok. Czytałam każdy rozdział mojej mamie i pytałam jej ,,mamo czy na pewno tak może być, tylko szczerze". Co tydzień przeżywałam szok gdy widziałam, że ciągle przybywa oglądalności ZPNŚ. I chociaż pisałam z potrzeby serca, bardzo mnie to uszczęśliwiło i dodało skrzydeł. Żyłam z bohaterami, to z nimi się śmiałam jak i planowałam różne akcje. Samą Kamę wykreowałam na bliźniaczkę mnie samej. I może dlatego ją pokochałam...
Szkoda, że to się skończyło, ale spokojnie (jak na wojnie)! Jestem ciągle na Wattpadzie i ciągle piszę! Zaczęłam kolejną historię z Hanią i trójką warszawskich muszkieterów na czele. Rozdziały są krótkie, ale takie lekkie, że aż same się piszą! I co najważniejsze, każda chwila jest prawdziwa, a każda akcja była naprawdę! Zachęcam ,,Królewna Śnieżka Okupacji". Mam w planach pisać też coś związanego z ,,Czasem Honoru" bo stałam się wielką fanką tego serialu <3. Myślicie, że to dobry pomysł?
Życzę wam miłych wakacji i godnego uczczenia rocznicy Wybuchu Powstania Warszawskiego. To możemy robić, pamiętać i żyć z myślą o naszych bohaterach.
Czuwajcie kochani!
PS. Przenieśmy się do ładnych cytatów, które już są przeszłością:(
CZYTASZ
Zanim Poszliśmy na Śmierć
Historische RomanePrzenieśmy się do magicznego lata 1939 roku. Poganiajmy się po ulicach Warszawy tylko po to, aby za kilka miesięcy na jej murach rysować miłosne kotwice. Popływajmy w toni Wisły, aby w następne dni płakać nad swoim wodnym odbiciem. Zjedźmy lody na S...