1. - Obiecaj, że do mnie wrócisz. Spojrzałaś na krasnoluda smutnym wzrokiem. W twoich oczach powoli zbierały się łzy. Nie mogłaś dopuścić do siebie myśli, że może mu coś się stać. Że... Może nie wrócić. Zacisnęłaś usta, patrząc prosto w oczy Thorina. - Obiecuję. Ten tylko dotknął twojego policzka i przejechał po nim delikatnie zewnętrzną częścią dłoni. Przymknęłaś oczy i wysiliłaś się na lekki uśmiech.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
2. Byłaś sama, dlatego skorzystałaś z tego i wyciągnęłaś miecz. Zaczęłaś nim wymachiwać. Bardzo chciałaś się nauczyć wojować mieczem. Chciałaś sama się obronić, kiedy nadejdzie niebezpieczeństwo i nie liczyć na pomoc kogoś innego. - Co ty robisz? Usłyszałaś głos. Tak bardzo się wystraszyłaś, że miecz prawie wypadł ci z rąk. Spojrzałaś w stronę skąd dochodził głos. Stał tam nie kto inny jak Thorin. - Oddaj mi go, już. Mlasnęłaś zła na te słowa i posłusznie oddałaś mu broń. Ten biorąc od ciebie miecz, skinął głową. Odszedł cicho śmiejąc się pod nosem.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
3. - Przestań być takim dupkiem! Krzyknęłaś prosto w twarz Thorina. Jeszcze wtedy nie wiedziałaś, że zaczynają się początki smoczej choroby, a żaden z krasnoludów nie zamierzał cię uświadomić. Bardzo denerwowało cię zachowanie Dębowej Tarczy. - Wiesz co? Ja mam dosyć. - Uniosłaś ręce w górę i cofałaś się do tyłu, mając łzy w oczach. - To koniec. Odeszłaś. Wszystkie krasnoludy, które zdążyły podejść i przypatrywać się waszej rozmowie, były bardzo zaskoczone. Tym bardziej, kiedy spojrzały na reakcję Thorina...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
4. Dwalin z Thorinem rozmawiali zaciekle o różnych rzeczach, aż temat zszedł na ciebie. Dwalin powiedział Thorinowi, że rankiem byłaś szczęśliwa, a już później byłaś przygnębiona, dziwnie smutna. Kiedy krasnoludy do ciebie podchodziły, by się dowiedzieć co się stało, ignorowałaś je lub po prostu krzyczałaś. Thorin zamyślił się. - Cholera - powiedział po krótkim czasie. - Zapomniałem. - O czym zapomniałeś? - O naszej rocznicy.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
5. Ubrałaś się w nową suknię. Nie byłaś przekonana co do niej, chciałaś zostać w komnacie lub po prostu zmienić ubranie. Kili i Fili natychmiast na ciebie nakrzyczeli, że nie możesz zdjąć tej sukni. Siłą wypchnęli cię z pomieszczenia, a kiedy zauważyli zmierzającego w ich stronę Thorina, natychmiast zwiali. Zostałaś sama. Kiedy krasnolud podszedł do ciebie, spuściłaś głowę rumieniąc się. - Pięknie wyglądasz. Nie odrywał od ciebie wzroku. Złapał za twój podbródek, byś mogła spojrzeć w jego oczy. Zarumieniłaś się jeszcze bardziej, o ile to było możliwe.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
6. Kiedy Thorin ruszył na bitwę z innymi krasnoludami, bardzo się o niego bałaś. Nie było chwili, w której nie myślałaś o krasnoludzie. Z nerwów zaczęłaś nawet rzuć własne włosy. Postanowiłaś zaczerpnąć świeżego powietrza, więc natychmiast wyszłaś. Nie mogłaś uwierzyć, w to co zobaczyłaś. Albo raczej kogo zobaczyłaś. Widziałaś idącego w twoją stronę uśmiechniętego Thorina. Natychmiast pobiegłaś do niego i rzuciłaś mu się w ramiona. Zaczęłaś płakać ze szczęścia. - Wróciłeś... - Przecież obiecałem.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Imagify z Thorinem dla Stylesowka ♥ Mam nadzieję, że ci się podobają!
Mi się wydaje czy te imagify wyszły trochę smutnawe? :O
