- Gdzie byłaś?-powiedział Logan gdy weszłam do domu-
- U chłopaków
- Wyjeżdżam na kilka dni więc będziesz u Jake okej?
- Tak, jasne- próbowałam być miła ale chciałam go zabić-
Spakowałam kilka potrzebnych rzeczy i wsiadłam do samochodu. Logan zawiózł mnie do domu Team10 tam mieszka Jake, kolejny nudny vloger ....
- Cześć kuzynko! -podszedł do mnie Jake-
Jake i Logan zamienili kilka słów ciągle patrząc na mnie tak jakby Logan mówił mu żebym nie zadawała się z Jack'iem...
- Okej a wiec zostajesz na kilka dni? -powiedział Jake otwierając mi drzwi do domu-
- Eee tak
-Poznaj moich znajomych- Jake wskazał na swoich znajomych-
- Cześć! -krzyknełam w stronę ludzi-
Poznaliśmy się a ja podeszłam do Jake i zadałam mu pytanie
- Moje koleżanki dzisiaj przyjeżdżają i chciałabym zostać u nich na noc, nie masz nic przeciwko? -oczywiście kłamałam, chciałam spotkać się z chłopakami a szczególnie z Jack'iem
- Okej
-Wrócę jutro, pa! -wyszłam szybko żeby nie zmienił zdania, dziwne że tak szybko sie zgodził
Zamówiłam taksówkę i po kilku minutach byłam już pod ich domem. Zapukałam i otworzył mi Jack
- Julka? Co ty tu robisz?
- Wiesz głupia sprawa.. Logan zostawił mnie u Jake a ja ich za bardzo nie lubie więc pomyślałam że u was mogła bym zostać... na jedną noc..
-Zapytam chłopaków.. wejdź - powiedział i wyszedł na dwór-
Wrócił po 10 min a ja czułam sie nie swojo..
- Możesz zostać -uśmiechnął się-
- Ale napewno? Nie chcem robic problemu..
- Możesz zostać! -krzykneli chłopcy-
Przytuliłam Jack'a a ten się dziwnie na mnie spojrzał.
- Przypadkiem nie łamiesz swojej zasady? -powiedział-
- Ale ty jesteś dla mnie ważny więc jej nie łamie -uśmiechałam się i poszłam w stronę chłopaków
Zbliżał się wieczór i przemyślenia gdzie będę spać.
-Na kanapie? -zaproponował Corbyn
- A czyli proponujesz oddania jej pokoju i spania na kanapie? Super! - powiedział śmiejąc się Zach-
- Może Julka będzie spać u mnie? -wtrącił się Jack-
Siedziałam i przyglądałam się im, nie wiedziałam co mam powiedzieć.
- Jeżeli Julka chce to może - powiedział Jonah
- Kolacja gotowa! - krzyknął Daniel z kuchni-
-CISZA!- krzyknełam- Hallo? Jake? No co chcesz?
Chłopaki dziwnie na mnie spoglądali.
- O 10? No dobra.. To pa!
- To idziemy na kolacje? -powiedziałam szybko zanim zdąrzyli o coś zapytać
Gdy każdy zrobił nocną rutyne siedziałam na łóżku i Jack'a i przeglądałam instagrama i odpisywałam na wiadomości czy jestem dziewczyną jack'a, odpowiedź brzmiała " Jesteśmy Przyjaciółmi :)) ". Do pokoju wszedł Jack.
- To jest moja strona łóżka a to twoja okej? -powiedziałam-
- Wiesz to łóżko jest całe moje.. więc -zaśmiał się-
- ugh - rozłożyłam poduszki na środku łóżka- Nie przekraczaj tej bariery -zaśmiałam się-
- Dobrze! -też się zaśmiał a potem powiedział dobranoc i poszedł spać
Leżałam chyba z 10 minut. Patrzyłam jak śpi, to było urocze! Mineło pół godziny a ja ciągle na niego patrzałam. Obudził sie.
-Patrzysz jak śpie?- otworzył oczy gdy na niego patrzyałam
- Nieee... nie no dobra tak -zaśmiałam sie-
Podniósł głowe i mnie pocałował. Dlaczego on to zrobił? Rozwalił moją bariere z poduszek i mocno przytulił i poszedł spać. Byłam szczęśliwa? Po jakiś 20 minutach zeszłam na dół i spałam na kanapie..
________________________________________________________________________________
- Julka? Czemu tu śpisz? -powiedział Daniel który wstał pierwszy-
- Jack strasznie się rozpychał -skłamałam- No dobra.. nie chcem Cię okłamywać bo naprawdę cię lubie.. Jack mnie pocałował a potem przytulił a ja się "zawstydziłam więc zeszłam na dół...
- Wiedziałem że to będzie zły pomysł .-. Chodź zrobisz ze mną śniadanie
- Okej.. Ale nie mów nic innym bo pomyślą że jestem jakaś "łatwa" czy coś
- Nie no co ty
________________________________________________________________________________
-CHŁOPAKI!!-przybiegł Corbyn z telefonem z ręku-
- Na razie wstałem tylko ja i Julka co sie dzieje?-
- Patrzcie!- Corbyn pokazał zdjęcie na którym Julka i Jack się całują-
- O jezu..... - zrobiłam sie cała czerwona-
- Wy jesteście razem?! Czemu nic nie powiedzieliście?! -powiedział Corbyn-
- Corbyn .-. Oni nie są razem .. Jack sobie pozwolił na pocałunek i ktoś zrobił zdjęcie .. ale w środku nocy? Jak?- powiedział na moje usprawiedliwnienie Daniel-
- Jak to sie stało?- zalałam sie łzami-
Po 5 minutach Zach i Jonah byli na dole tylko Jack spał.
- Jak to się stało? Mamy jakies kamery czy co?-Powiedział Zach-
-To jest na prawde dziwne.. -wtrącił Corbyn-
- Najgorsze w tym to że teraz prasa gada tylko o tym.. Jak Logan sie dowie..- powiedział Jonah-
- jestem skończona kolejna wiadomość- powiedziałam-
Jack zeszedł z góry.
- Czemu płaczesz? -powiedział-
Chłopaki pokazali równocześnie zdjęcie całującego się Jack'a z Julką.
- Co....
- Serio? Zrobiłeś wam zdjęcia?-powiedział Corbyn-
- Żadnych zdjęć nie zrobiłem! Niby jak?!- zdenerwował się Jack-
- To niby kto?! - poszłam do pokoju wziełam swoje rzeczy i wybiegłam z mieszkania-
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
///Ten rozdział jest bardzo zagatkowy.. Przepraszam za błędy!
CZYTASZ
Związek z gwiazdą - WHY DON'T WE-
FanfictionJulka za namową mamy wyjeżdża do Los Angeles do kuzyna Logana, poznaje tam swoją pierwszą miłość, nie wie że ta przygoda obróci jej życie o 160%