Następnego dnia*
Perspektywa Wiktorii*
Obudziła mnie szybko moja mama która mówiła że zaraz sie spóźnimy. Wybiegłam z łóżka jak poparzona i pierwsze co zrobiłam to wzięłam szybki prysznic, zjadłam śniadanie ubrałam sie i ubrałam mojego psa na podróż. Problemem było to że nie mam makijażu, a musieliśmy jechać szybko na lotnisko.
Godzine później *
Na szczęście zdążyliśmy na samolot, teraz tylko 5 godzin w samolocie... po chwili napisał do mnie ten sam chłopak co wczoraj, a że nie miałam co robić postanowiłam z nim popisać...
Mac: Heej !!!
Vicky: witaj :)
Mac: Co Tam?
Vicky: A spoko tylko nie wyspałam się a tam?
Mac: nuudyyy !!! :/ to czemu jeszcze nie śpisz? :O
Vicky: bo nie chce mi sie, a już lecę w samolocie
Mac: Ooo...😏😏 to może przyjade po Ciebie na lotnisko Co ? 😏😍
Vicky: Nie trzeba... ej a dasz mi swoje zdjęcie? Wtedy uciekłeś a ja chce więdzieć z kim pisze😔😔😔
Mac: No dobrze...
Mac: dam ci to zdjęcie pod jednym warunkiem...Vicky: Jaki? :O
Mac: Nic pomiędzy nami sie nie zmieni ok?
Vicky: A co ma się zmienić?
Vicky: Jesteś 40 letnim pedofilem?!😱Mac: niee😂 mam tyle lat co Ty kotek
Mac: Ale obiecujesz że nic między nami sie nie zmieni?Vicky: obiecuje na słowo MMers
Mac: O kurwa....
Vicky: coś sie stało?
Vicky: Mac...
Vicky:haaloo...Mac: yyy... Vicky wybacz ja muszę... muszę iść pomóc bratu papa
Vicky: Ale Mac...
Mac: pa...
Nie wiedziałam o co mu chodzi...zrobiłam coś źle? Coś złego powiedziałam? Tak rozmyślałam aż wkońcu zasnęłam...
Perspektywa Marcusa *
O kurde ! Ona jest moją fanką... to się wkopałem...dobra później o tym pogadam z Tiniusem, a teraz się trzeba ogarnąć itd...
Na treningu *
Próbuje skupić się na grze, ale nie wychodzi mi to bo za bardzo myślę o Wiktorii i o tym że jest moją fanką. Nagle z moich myśli wyrwał mnie trener...
Trener: Gunnasen !!! Co z tobą nie tak ?! Jak masz zamiar grać tak na turnieju to cały turniej spędzisz na ławce rezerwowych... Gunnasen numer 2 do mnie !!!
Po chwili do trenera podbiegł Tinius który nie widział o co chodzi
Tinius: Tak trenerze o co chodzi?
Trener: Weź pogadaj z Marcusem na osobności i niech ci wytłumaczy o co chodzi
Tinius: No dobrze... Mac o co chodzi?
CZYTASZ
Chłopak z sąsiedztwa// Marcus Gunnasen
FanfictionNastolatka o imieniu Wiktoria musi pewnego dnia opuścić Polskę i wyjechać z rodzicami i od tego spotkania z Marcusem wszystko się zaczęło...💞💞💞