#8

383 11 3
                                    

Bałam się zasnąć w nocy bo myślałam że Marcus przyjdzie i coś mi zrobi, nie sądziłam że taki jest... niby jest czuły i taki troskliwy ale dziś był nie normalny i jeszcze alkohol...  Jutro muszę z nim poważnie pogadać, ale teraz muszę się przespać.

Następnego dnia*

Wstałam,  spojrzałam na zegarek godzina 10:00, pora wstać i zacząć dzień.

Zeszłam do kuchni nikogo nie  było zauważyłam talerz z kanapkami i malutką karteczką a na niej napisane było

Wiki wraz z Martinusem i Emmą pojechaliśmy do dziadków ponieważ musieliśmy się nią  zaopiekować  mam nadzieję że sobie poradzisz z Marcusem jak nas nie będzie pamiętam jak coś to dzwoń

Mama i Tata 💗

Okej... czyli mam siedzieć z psychopatą w domu. Gdy usłyszałam schodzenie po schodach wystraszyłam się że Marcus jeszcze nie wytrzeźwiał...

Gdy zobaczyłam go to nie widziałam co powiedzieć, gdy chciał się do mnie przytulić ale ja się oddaliłam a on spojrzał się na mnie dziwnie...

Ja: No co?

Mac: czemu nie chcesz się do mnie przytulić?

Ja: serio nie pamiętasz co wczoraj robiłeś psychopato?!

Mac: a co robiłem że jestem psychopatą?

Ja: widzisz może te siniaki na szyji i nadgarstkach?

Mac: kto Ci to zrobił?!

Ja: jezuu... Z kim ja żyję... to Ty mi zrobiłeś Marcus

Mac: Ale jak?!

Ja: a tak że chciałam pogadać z Tinusem na temat koncertu a Ty byłeś tak zazdrosny że zaciągnąłeś mnie do swojego pokoju i prawie mnie pobiłeś

Mac:  Wiki ja przepraszam...naprawde wynagrodze Ci to jakoś... A wogule gdzie są rodzice?

Ja: zabiłeś ich...

Mac:  Ale jak to? -mówił przez łzy

Ja: żartuję pojechali do Oslo do waszych dziadków musieli się nimi zająć bo zachorowali i pojechali na jakiś tydzień

Mac: powiadasz na tydzień?- mówił o śmiesznie poruszając brwiami

Ja: No tak a co?

Mac: A nic nic nic...- powiedział i zaczął powoli sie do mnie zbliżać

Nie wiem czemu ale moja intuicja mówiła żebym uciekła więc szybko pobiegłam do pokoju tinusa i się schowałam w jego szafie. Gdy usłyszałam otwieranie drzwi do pokoju moje ciało się spieło, sama nie wiem czemu sie go boję. Stracił moje zaufanie po wczoraj. Nagle drzwi szafy się otworzyły a ja upadłam na łóżko, zdezorientowana zobaczyłam że leżę na łóżku a Mac się ze mnie śmieje.

Chłopak z sąsiedztwa// Marcus GunnasenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz