Rozdział VII - "Sultanka jest brzemienna!"

300 21 15
                                    

Uwagaaa! Albo jak, kto woli;
Destuuuur! 😬
A więc, dedyka dostaje Pani... a raczej Panie........ uwaga.... Madness_LK paulaaaaa98 oraz StarRider123 ! 😏 Jak to mówią; gratuluję i życzę dalszych sukcesów 😂👏👏 A teraz zapraszam do czytania 😎
__________________________

2 lata później, Stambuł - Pałac Topkapi

Minęły dwa lata odkąd wybaczyłam Kemankeşowi, od tamtego czasu zaczęliśmy traktować się zupełnie inaczej; gdy się widujemy, posyłamy sobie przyjazne uśmiechy; mamy do siebie większy szacunek; pomagamy sobie w trudnych chwilach oraz nie mamy przed sobą tajemnic. Ale nie tylko to się zmieniło. Do dzisiaj pamiętam ten dzień, jakby to było wczoraj; gdy Sinan Pasha zaciągnął mnie do Komnaty Wielkiego Wezyra; gdy okazało się, że Gülbahar żyje; gdy grozili mi, że zabiją moje książęta, jeżeli nie pomogę im się pozbyć Łucznika. Na szczęście stało się coś, co uratowało jednocześnie Kemankeşa oraz moje dzieci. Gdy pewnego wieczora Haci Ağa wpadł na Yusufa Pashę i zaczęli rozmowę o mnie i Kemankeşu. Haci wspomniał Yusufowi, iż znikłam, a ludzie podejrzewają mnie i Wezyra o romans, następnie eunuch odszedł, a Pasha skierował się do Komnaty mojego syna. Tam powiedział władcy, że mam romans oraz, że zniknęłam. Murad następnego dnia rano skierował się do mojej Komnaty. Zabrał ze sobą kilku strażników, bo podejrzewał, że w tamtym momencie spędzam czas z Łucznikiem, postanowił, że wtrąci go do lochu. Gdy weszli do mojej Komnaty, usłyszeli jak Gülbahar każe mi wlać truciznę do szerbetu, który miał wypić Kemankeş. Wtedy Murad rozkazał wtrącić Sułtankę Gülbahar do lochu oraz odbył ze mną rozmowę o Wielkim Wezyrze. Na szczęście udało mi się go przekonać, że mnie i Kemankeşa nic nie łączy. Po kilku dniach dowiedziałam się, że to Yusuf powiedział mojemu synowi o moim nieistniejącym romansie. Gdyby nie powiedział o tym władcy, Kemankeş lub moi synowie mogliby już nie żyć. To dzięki Emirowi żyją. W podziękowaniu, Pasha otrzymał nagrodę w wysokości tysiąca akçe.

Teraz Gülbahar powoli umiera w lochach; Yusuf Pasha i Haci Ağa znaleźli wspólny język; Kasim, Ibrahim, Bayezid, Murad oraz Atike poprawiają swoje relacje jako rodzeństwo; Farya i Murad spędzają ze sobą więcej czasu; a ja i Kemankeş coraz bardziej zbliżamy się do siebie, Łucznik jest moim bliskim przyjacielem; moim drugim cieniem; moją bratnią duszą; moją gwiazdą przewodnią; jest dla mnie bliższy, niż dwa lata temu...

***

- O Allachu przesłodki, najświętszy, najjaśniejszy i błogosławiony! Nie żartuj sobie! Ty tak na poważnie? No nie mogę! - Haci westchnął ze zdumienia, razem z Yusufem przemierzali korytarze pałacu Topkapi.

- Śmiertelnie poważnie mój towarzyszu! Jestem tego pewny jak tego, że mam duże czoło! Allach mi świadkiem, iż nie kłamie!

- Na Allacha przenajświętszego, który czuwa nad nami w najtrudniejszych chwilach i który zesłał nam...

- Bądźże cicho! Pomodlisz sie za wszystkie czasy na pielgrzymce do Mekki!

- Nie jadę na żadną pielgrzymkę! Chcesz sie mnie pozbyć?

- A w życiu! Nie miałbym z kim rozmawiać po nocach!

- No ale ty tak na poważnie o tym... tym, tym?

- Na codzień sie nie powtarzam, ale dla ciebie zrobię wyjątek. Tak, ja na poważnie z tym, że nasza Sułtanka Farya jest brzemienna! W końcu jestem jednym z ludzi, którym najbardziej ufa Sułtan mój drogi wielbłądku, dlatego wiem o wszystkim! Nawet o tym, że Sułtan Murad po nocach wino popija w tajemnicy i ja mu czasami pomagam! Bo on twierdzi, że pije, bo musi pozbyć sie tych beczek przepełnionych tym napojem, gdyż zajmują niepotrzebnie miejsce w kuchni i Beynam Ağa nie ma gdzie gotować.

- A to historia, jak Sułtanka sie o tym dowie...

- A jak ma sie dowiedzieć? Nikt jej nie powie, bo nikt o tym nie wie!

- Faktycznie, nie pomyślałem o tym.

- Ty myśleć nie umiesz Faraonie Egipski.

- Zaiste masz rację. Dobra przyjacielu, muszę cie opuścić, gdyż Sułtanka zażyczyła sobie, abym przyniósł jej mleko z miodem. - westchnął Haci i odszedł w głąb korytarza.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Witam Państwa B)

Od razu proszę mi wybaczyć, iż na początku napisałam tak jakby z widoku 1 osoby, a później przeszłam do 3 🤐 Mam nadzieję, że to nie zaburzyło pracy waszego mózgu i rozumujecie dalej tak, jak wcześniej.

Również przepraszam, że w tym rozdziale nie było w ogóle Kosemankes, ale chciałam, aby był on bardziej taki "wyjaśniający" czy jakkolwiek to można nazwać 🙄 W następnym Wam to wynagrodzę 😏

Wrogowie Złączeni W Miłości | Kösem&Kemankeş     {ZAWIESZONE}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz