Jest rok 2077. Na świecie 3 lata temu doszło do radioaktywnego wybuchu. 90 % ludzi zmieniło się w zombie. Jednak pozostałe 10 % próbuje powstrzymać radioaktywność i tym samym pozostać przy...życiu i mózgu.
Obudziłem się cały obolały. Spałem na kanapie. Chociaż, patrząc na to z innej strony, Tom spał na podłodze, niektórzy mieli jeszcze gorzej. Mam małe podejrzenia jeśli chodzi o Jeffa. Powiedział, że idzie poszukać jedzenia, a wrócił z dwójką nowych ludzi. Jeszcze kilka takich wypraw, a moje mieszkanie nie pomieści już więcej ludzi. Aktualnie, po stracie domu Toma, który był gigantyczny (w porównaniu z moim), mieszkamy teraz w moim domu. Jest nas...zaraz, niech policzę...jedenaścioro. To jest bardzo dużo...nie! Teraz już trzynaścioro! Ci nowi mówią, że są zdrowi, uciekali z jakiegoś bunkru i spotkali Jeffa. Początkowo chciał ich zastrzelić, bo im nie wierzył, jednak w końcu im uwierzył. Kazał im wyjąć ich dowody, chłopak powiedział że swój zostawił w bunkrze, na co dziewczyna odpowiedziała, że chyba ma gdzieś przy sobie swój dowód. Właściwie to nie wiem o co chodziło Jeffowi z tymi dowodami. Żyjemy w czasach apokalipsy zombie, kogo interesuje, jak ktoś się nazywa, gdzie mieszka i jego inne dane...
Tych dwoje mówiło, że nazywają się Tessa Brooks (pozdro dla kumatych) i Tyler Baker.
Wyglądają tak:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
