Jest rok 2077. Na świecie 3 lata temu doszło do radioaktywnego wybuchu. 90 % ludzi zmieniło się w zombie. Jednak pozostałe 10 % próbuje powstrzymać radioaktywność i tym samym pozostać przy...życiu i mózgu.
Podczas przesłuchania udało nam się dowiedzieć o wielu rzeczach...chyba aż za wielu.
Opowiem wam to punktami, dobrze?
1. Gość jest zdrowy.
2. Nazywa się Aaron Houston i to mój brat. 15-letni brat.
3. Ma plany jakiejś hurtowni żywności, podobno można tam zdobyć wiele fajnych rzeczy.
4. Nasi rodzice żyją.
Większość z nich jest dobra. Jedynie mam zastrzeżenia co do 2. punktu:
Zawsze nienawidziłem Aarona.
***
Od kiedy Tom dowiedział się o hurtowni, sporządził listę osób do eksploracji. Nie omieszkam wspomnieć, że mnie na niej NIE BYŁO. Tak samo jak Sam, z czego się zresztą cieszyłem, bo nareszcie będę mógł z nią spędzić trochę czasu. Jednak wszystko dobre kiedyś się kończy. Okazało się, że Aaron zostaje z nami. Czy on zawsze musi wszystko popsuć???
Lista ludzi wyglądała następująco:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Z tego, co pamiętałem, byłem tam kiedyś na wycieczce. Tak konkretniej szukałem rodziców, pracowali tam. To było już po wybuchu epidemii. Wyglądało to mniej-więcej tak:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Zresztą, lepiej niż cała reszta miasta.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Takim sposobem zostaliśmy we trójkę w moim domu. Postanowiliśmy zostawić Aarona na własną rękę a sami pograć w jakąś planszówkę. Aaron oczywiście podszedł i zapytał, a Sam jak to Sam "Oczywiście". Musiałem zareagować. Pocałowałem ją i nie chciałem puścić. To taki sposób na Sam. Kiedy się podnieśliśmy po minie Aarona rozpoznaliśmy, że nie spodziewał się tego.