1/3
Martinus pov
Mac zamknął się w łazience i nie chce otworzyć. Nie mam klucza do drzwi, a on za nimi siedzi i wrzeszczy w niebogłosy.
-dlaczego?!-słyszę huk.-kurwa dlaczego?!
Jest naćpany. Widziałem, że, gdy wchodził, a raczej wbiegał do łazienki w dłoni trzymał nóż.
Najostrzejszy, jaki mieliśmy.
Boję się.
-Marcus, otwórz!-krzyczę po raz kolejny, ale nie ma żadnej reakcji. Znowu huk.-odezwij się chociaż.-szepczę.
-spierdalaj, debilu.-słyszę w odpowiedzi i zaczynam ryczeć. Jak mała pizda.
Po prostu wali mi się życie.
CZYTASZ
I just wanna dance with u || M&M ff
Fanfic"i wtedy zrozumiałem jak bardzo mnie kochała." 30.09.2017→#669 w fanfiction 5.10.2017→#628 w fanfiction 6.10.2017→#500 w fanfiction 7.10.2017→#400 w fanfiction 15.10.2017→#387 w fanfiction