Karolina Rachwał

Urodziny

Wstałam zrobiłam wszystkie poranne czynności jest godzina 9:30 spóźnię się do pracy
Narrator Mikołaj bardzo się martwi o Karolinę na dodatek Dziewczyna nie odbiera telefonu a jest 15 minut po odprawie do pokoju weszła Jaskowska
- Jaskowska cześć Mikołaj
- Mikołaj dzień dobry p komendant
- Jaskowska dziś jeździsz z Wysocką
- Mikołaj a co z Karoliną ??
- Jaskowska nie ma jej tu
Narrator
Nagle do pokoju weszła Rachwał
- Karolina bardzo przepraszam za spóźnienie
- Jaskowska Karolina dziś porządkujesz papiery
- Karolina proszę nie
Narrator
Karolina z Mikołajem pojechali na patrol
3 godziny póżniej
-Karolina dostałam kolejne anonimy
- Mikołaj o treści ?
- Karolina wiem że pokazałaś anonimy spotkajmy się o  21:00 na komendzie
- Mikołaj nie spotkasz się ?
- Karolina spotkam
- Mikołaj nie
Kilka godzin póżniej
Zbliżała się 21:00 czekałam na komendzie dostałam wskazówki  idź prosto a potem czekaj zrobiłam zgodnie z zkazówkami a teraz otwórz drzwi  otworzyłam weszłam ale nikogo nie było nagle wszyscy wyskoczyli i zaczęli śpiewać sto lat tak mam urodziny  wszyscy mi składali życzenia dawali prezenty i powiedzieli że wszyscy wiedzieli o anonimach bo to był plan
Narrator
Karolina na początku była zła ale póżniej wszyscy fajnie się bawili