Niebezpiecznie...

346 13 0

przez Gabrysia321

autorstwa @Gabrysia321

Wstałam o godzinie 5: rano
Zjadłam musli i się ubrałam
i wyszłam z domu do pracy
Po 15 minutach byłam już w pracy ja i Mikołaj byliśmy na odprawie
Po odprawie
Jesteśmy już w radiowozie
Przez radio odezwał się Jacek
Uwaga do wszystkich jednostek nieznani sprawcy napadli na kantor ukradli bardzo dużą sumę pieniędzy na ulicy Orzechowej 52
Narrator
Po tym komunikacie
Patrol 005 odezwał się i powiedział że na orzechową do jadą w ciągu 5 minut
5 minut póżniej
Policjanci byli na miejscu
Narrator
Policjanci przesłuchiwali osoby które mieszkają na orzechowej
Czy coś wiedzą niestety nikt nic nie wiedział .
3-godziny póżniej
Policjanci zgłosili regulaminową przerwę
Po zjedzeniu obiadu zostało nam 10 minut przerwy
Nie mogłam przestać myśleć o napadzie na kantor
5 godzin póżniej
Ja i Mikołaj skończyliśmy prace
Pod blokiem Karoliny
Byłam już w domu czytałam książkę którą poleciła mi Paula czytając kolejne rozdziały i kolejne kiedy przeczytałam do końca była za 2w nocy poszłam spać
Kilka godzin póżniej
Wstałam o 6:30 szykowałam się do pracy postanowiłam że pojadę motorem kiedy byłam na parkingu zobaczyłam przy siedzeniu anonim o treści
Wiem że jesteś psem i zajmujesz się sprawą napadu
Zignorowałam to i pojechałam do pracy
W pracy
Narrator Rachwał i Białach nadal obserwowali ul Orzechowom
2 dni póżniej
Dostałam kolejny anonim o treści
Wiem że nadal obserwujecie ul orzechową i szukacie sprawcy nie uda wam się to
Narrator
Karolina ma dziś wolne i nie wie czy powiedzieć o anonimach Mikołajowi czy nie