Spotkanie

285 10 0
                                    

Dziś mam wolne w necie znalazłam telefon do tego Alana 
-  Alan hej
- Karolina hej Alan ?
- Alan tak masz jakiś problem i chcesz pogadać ?
- Karolina o której i gdzie mogę przyjść
- Alan na ul Marcinowską 5/10 o 20
- Karolina Ok
Do 20 jest jeszcze sporo czasu muszę wymyślić jakąś bajeczkę
Narrator
Karolina próbowała  wymyślić jakąś bajeczkę i nagle jej się przypomniało że  ta ulica jest niedaleko rancza Mikołaja
Kilka godzin póżniej
Zaczęłam się szykować
O godzinie 18:30 byłam gotowa a  pół godziny póżniej wyszłam z domu  o 20 byłam na miejscu
- Karolina hej to ja dzwoniłam
- Alan hej  oczym chcesz pogadać
- Karolina a skąd mam wiedzieć że tobie mogę zaufać
- Alan bo jestem od pomagania ludziom mi możesz zaufać
- Karolina  w pracy nie nadążam za duże wymagania jestem zmęczona  mam wszystkiego dość
- Alan no to mam coś dla ciebie co pozwoli ci zapomnieć
- Karolina a co to jest ?
- Alan Witaminy przyjść jutro o 20:00
Narrator Gdy Karolina  wracała nagle zobaczyła Mikołaja
- Mikołaj co ty tu robisz ?
- Karolina  wracam od kolegi
- Mikołaj choć zabieram cie na ranczo
Narrator
Karolina i Mikołaj
Byli już na ranczu rozmawiali o jutrzejszym dniu

 Karolina RachwałOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz