Wyznania Samobójcy

4 1 0
                                    

Letargi - odmawia mi służby mojemu

sercu, kwiatu, który z całych sił

pragnie śmierci. Patrząc na dzieło

stworzenia; tylko jeden kolor krzyczy.


Agonia - przebiega przez całą wieczność,

mojego smutnego życia, życia które

z każdą minutą traci sens. Życia,

które tak wielbię; to swoje nienawidzę.


Ból - to coś oczywistego, wcale

nie nieprzyjemnego, wręcz cudownego.

Ubóstwiam to uczucie, to przejście,

ponieważ świadczy o człowieczeństwie.


Cierpienie - nienawidzę tego pragnienia,

ciągnie się i ciągnie, cały czas mnie goni;

nie mogę jego kochać, nie mogę jemu uciec,

a im bardziej uciekam, to mnie dogania.


Miłość - raz; pierwszy raz; nie obdarzywszy

tą cechą i już zawsze trzeba żyć z tą

niewiedzą. Niemoc odczuć, niemoc

przekonania; ani jednego obdarowania.


Czerń - to oczywiście kolor jest, to jasne,

ale nie dla mnie. Dla mnie jest to

otaczające środowisko, w którym

przebywam od chwili mych narodzin.


Czerwień - wyłącznie istnieje w mym

umyśle, to fantazje, marzeniu no i

pragnienia. Są osobliwe i wo gule

nie mające związku, z rzeczywistością.


Śmierć = prawa = świat = życiorys.

To równanie; to wszech funkcja

człowieka, a człowiek ten nie wart nić!

To tylko pusty pojemnik z kłamstwami!





Subiektywne ŚwiatyWhere stories live. Discover now